Brak pieniędzy w kasie Siedlec? Miasto znalazło na to sposób i przesunęło składki ZUS

  • 14.11.2023 20:14

  • Aktualizacja: 06:18 15.11.2023

Siedlce nie płacą miejskim spółkom za odbiór odpadów, dostarczenie wody i ciepła, a składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych samorząd przesunął na przyszły rok. Tak miasto radzi sobie z brakiem pieniędzy w kasie. — Mamy podpisaną umowę z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Te sprawy są odkładane na rok następny — oznajmia skarbnik miasta.

Aby poradzić sobie z brakiem pieniędzy w kasie Siedlec, miasto nie płaci miejskim spółkom za odbiór odpadów, dostarczenie wody i ciepła. Z kolei składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych samorząd przesunął na przyszły rok.

Nowa taktyka miasta już od września ma ratować Siedlce przed kolejnym kredytem. Cały zabieg pozwoli „zaoszczędzić” 28 mln zł.

Skarbnik miasta Kazimierz Paryła zaznacza, że jeśli chodzi o ZUS, to pracownicy mogą być spokojni.

Mamy podpisaną umowę z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Te sprawy są odkładane na rok następny, wrzesień na styczeń, październik na luty, a listopad na marzec — informuje Paryła.

Co z zapłatą za odpady i energię?

Z kolei pieniądze, które powinny być wpłacone do spółek za odpady, ciepło i wodę urząd zostawia na swoim rachunku. 

Z ujemnego już się robi dodatni. My nie jesteśmy temu winni, my po prostu mając niższe dochody o 88 milionów w PIT-u, w tym roku dostaliśmy refundację 35 — dodaje Paryła.

To daje już na starcie dziurę budżetową w wysokości ponad 50 mln złotych. Obecne zadłużenie samorządu wynosi ponad 400 mln zł. Na wiosnę radni wyrazili zgodę na emisję obligacji komunalnych w wysokości 45 milionów.

Siedlce cały czas spłacają kredyty zaciągnięte na budowę mieszkań komunalnych, parku wodnego czy obwodnicy. W ostatnich 2 latach wyremontowano budynek po dawnej komendzie policji, ratusz, szkoły i zrewitalizowano park miejski. Trwają remonty targowiska i basenu przy jednej z podstawówek.

Czytaj też: Najnowocześniejszy kompleks wojskowy we wschodniej flance NATO powstał w Siedlcach

Źródło:

RDC

Autor:

Beata Głozak/JD