Wywołał 13 fałszywych alarmów bombowych. 29-latek z Radomia trafił do tymczasowego aresztu

  • 12.10.2023 12:41

  • Aktualizacja: 12:40 12.10.2023

Do tymczasowego aresztu trafił 29-letni mieszkaniec Radomia podejrzany o wywołanie 13 fałszywych alarmów bombowych, które za każdym razem angażowały wszystkie służby, a czasami konieczna była także ewakuacja ludzi — poinformowała w czwartek rzeczniczka mazowieckiej policji Katarzyna Kucharska.

29-letni mieszkaniec Radomia trafił do tymczasowego aresztu. Mężczyzna, w okresie od listopada 2022 r. do lipca 2023 r., kilkakrotnie dzwonił na numer alarmowy Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Radomiu, informując o podłożeniu materiałów wybuchowych w kilku placówkach medycznych na terenie miasta.

Za każdym razem, w celu natychmiastowego sprawdzenia takiego zgłoszenia, angażowano służby. Kilka razy zarządzono ewakuację obiektów, a po sprawdzeniu placówek przez policjantów oraz zabezpieczeniu ich przez inne służby okazywało się, że były to fałszywe alarmy — przekazała Kucharska.

Od pierwszego zgłoszenia nad ustaleniem sprawcy fałszywych alarmów pracowali policjanci z Wydziału Kryminalnego oraz Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej w Radomiu.

W tym tygodniu mundurowi pojechali do miejsca zamieszkania 29-latka. Radomianin nie krył zaskoczenia, kiedy stróże prawa złożyli mu wizytę. Przyznał, że to on dzwonił na numer 112 z fałszywymi alarmami — powiedziała rzeczniczka. Kryminalni zabezpieczyli m.in. telefon, którym posługiwał się do wywoływania fałszywych alarmów. Radomianin trafił do policyjnej celi.

Zarzut, aresztowanie i możliwość zwrotu kosztów

Policjanci we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Radomiu postawili 29-latkowi zarzut „wielokrotnego wywołania zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez poinformowanie służb o podłożonym ładunku wybuchowym, co spowodowało działanie instytucji w celu uchylenia zagrożenia”.

Na wniosek policji i prokuratora, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu radomianina na 3 miesiące. Za wielokrotne wywoływanie fałszywych alarmów mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Na podstawie ostatnich zmian w kodeksie karnym przestępstwo to jest zagrożone jest już nawet wyższa karą - do 15 lat pozbawienia wolności — podkreśliła rzeczniczka.

Policja przypomina, że oprócz odpowiedzialności karnej sprawca fałszywego alarmu może zostać zobowiązany do zwrotu kosztów akcji wszystkich służb ratunkowych.

Anonimowy telefon o podłożeniu ładunku wybuchowego uruchamia całą lawinę działań policji i innych służb zaangażowanych w zabezpieczenie miejsca rzekomego podłożenia ładunku. Każda tego rodzaju informacja jest natychmiast bardzo dokładnie sprawdzana przez służby. 

Czytaj też: WizzAir w Radomiu. Dokąd poleci węgierski przewoźnik?

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /JD