W Wierzbicy koło Radomia doszło do pożaru hali magazynowej, w której były farby i lakiery. W wyniku akcji gaśniczej ranny został strażak. W kulminacyjnym momencie na miejscu pracowało 16 zastępów straży pożarnej. — Trwa dogaszanie i działania gaśnicze się kończą — relacjonuje Ewelina Borcuch z radomskiej straży pożarnej. Nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu ognia.
Duży pożar hali magazynowej w Wierzbicy k. Radomia. W środku były m.in. farby i lakiery. Ogień przy ulicy Brzozowej pojawił się po godzinie 6:00.
W kulminacyjnym momencie na miejscu pracowało 16 zastępów straży pożarnej. Ewelina Borcuch z radomskiej straży pożarnej informuje, że podczas akcji ranny został strażak.
— W wyniku działań został skaleczony i zabrany do szpitala. Na tę chwilę trwa dogaszanie i działania gaśnicze się kończą — przekazuje Borcuch.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu ognia.
Czytaj też: Co dalej z tzw. szpiegowem? Wiemy, jakie plany na dawną placówkę Rosjan ma miasto
Źródło:
Autor:
Iwona Rodziewicz-Ornoch, Wojciech Kowalczewski/DJ
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
