Grzywna za wycinkę drzew na prywatnym podwórku? Niezbędne pozwolenie

  • 05.03.2024 13:34

  • Aktualizacja: 13:34 05.03.2024

Ze względu na okres lęgowy ptaków, który potrwa do połowy października, wycinanie drzew na swoim terenie może skutkować karą. Niezbędne jest do tego uzyskanie pozwolenia. Jak się okazuje, są pewne wyjątki. — Mówimy tutaj o drzewach, które nie przekraczają 80 centymetrów na wysokości, 5 centymetrów od podłoża — wyjaśnia Joanna Tomaszewska-Bielkowska z płockiego ratusza.

Wycinka drzew bez pozwolenia może zakończyć się grzywną. Rozpoczął się okres lęgowy ptaków, który potrwa do połowy października.

Wycinanie drzew na swoim terenie może skutkować karą. Jak podkreśla Joanna Tomaszewska-Bielkowska p.o obowiązki dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska w płockim ratuszu, są jednak wyjątki.

Mówimy tutaj o drzewach, które nie przekraczają 80 centymetrów na wysokości, 5 centymetrów od podłoża. Czyli mierzymy 80 centymetrów w przypadku topoli, wierzb, klonów, 65 centymetrów w przypadku kasztanowców, 50 centymetrów w przypadku pozostałych gatunków drzew, także są takie odstępstwa. Drzewa mamy owocowe, drzewa na terenach rolniczych, ale są to odstępstwa, o których mówi ustawa o ochronie przyrody — mówi Tomaszewska-Bielkowska.

Samodzielnie można podcinać korony drzew, ale trzeba najpierw sprawdzić, czy nie ma na nich ptasich gniazd. Koronę drzewa można zmniejszyć najwyżej o połowę.

Czytaj też: Dąb z Białołęki może zostać Drzewem Roku. Konkuruje z 15 roślinami z całej Polski

Źródło:

RDC

Autor:

Agnieszka Pazdecka-Maruszak/DJ