Ciało noworodka w kolektorze ściekowym. Mieszkańcy Radzymina w szoku. „To nie powinno się wydarzyć”

  • 04.05.2023 11:27

  • Aktualizacja: 06:25 05.05.2023

To olbrzymia tragedia, przecież dziecko można było oddać, to nie powinno się wydarzyć – mieszkańcy Radzymina są w szoku po makabrycznym odkryciu. We wtorek w zatkanym kolektorze ściekowym odnaleziono ciało noworodka. Na miejscu był reporter Radia dla Ciebie Przemysław Paczkowski. Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Mieszkańcy Radzymina przyznali w rozmowie z reporterem RDC, że są w szoku po odkryciu ciała noworodka w kolektorze ściekowym przy ul. Wróblewskiego.

Pracownicy ciało dziecka zauważyli podczas udrażniania jednej z rur. Na miejsce wezwano policję, która dokonała oględzin oraz zabezpieczyła miejsce. Nie jest znana tożsamość dziecka ani dokładna data i przyczyna jego zgonu.

Śledztwo prokuratury

W sprawie śmierci noworodka śledztwo wszczęła prokuratura.

– Po przeprowadzeniu sekcji zwłok będzie wiadomo między innymi, jaka była przyczyna zgonu dziecka i w jakiej dokładnie było ono fazie rozwoju – poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Katarzyna Skrzeczkowska.

Wstępnie przyjęta przez Prokuraturę w Wołominie kwalifikacja to uszkodzenie ciała dziecka poczętego i znieważenie zwłok ludzkich – dodała Skrzeczkowska.

O tragicznym odkryciu pisał również burmistrz Radzymina Krzysztof Chaciński. Podkreślił, że ta dramatyczna sytuacja mogła skończyć się inaczej.

Burmistrz przypomniał, że najbliższe „okno życia”, gdzie można w bezpiecznym miejscu pozostawić dziecko, którym z różnych powodów nie można się zająć, znajduje się w Warszawie przy ul. Kłopotowskiego 18 na Pradze.

Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Jeszcze dziś ma zostać wszczęte śledztwo w tej sprawie.

Czytaj też: Pijani opiekunowie płynęli kajakiem z półtorarocznym dzieckiem. Kajak się przewrócił

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Przemysław Paczkowski/PA