Wiosenna aura na Mazowszu - według prognoz Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - nadejdzie dopiero za dwa tygodnie. Do tego czasu mieszkańcy regionu nie powinni chować zimowych okryć.

- Będzie dość chłodno. Temperatura maksymalna wyniesie do trzech, pięciu stopni. Jedynie sobota zapowiada się cieplej, na termometrach będziemy mogli zobaczyć wtedy dziesięć, jedenaście stopni, ale będzie dość wietrzenie. Wiatr w porywach może w sobotę sięgać nawet do 75-85 kilometrów na godzinę - podaje synoptyk IMGW Kamil Walczak.

I ten silny wiatr na razie zimy nie przegoni. Bo w kolejnym tygodniu nawrót mroźnej aury.

- Niestety w niedzielę ponownie się ochłodzi i opady deszczu przejdą w opady śniegu. Nocami temperatura będzie spadać poniżej zera, co będzie powodować oblodzenie mokrych nawierzchni dróg i chodników, więc na drogach będzie ślisko - przestrzega synoptyk.

Zgodnie z długoterminowymi prognozami dwucyfrowe temperatury zagoszczą na stałe na Mazowszu pod koniec marca.

Dziś zaś w Warszawie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Okresami, zwłaszcza pod wieczór, słabe opady deszczu lub deszczu ze śniegiem. Temperatura maksymalna 5 st. C. Wiatr umiarkowany, w porywach do 55 km/h, południowy i południowo-zachodni.

Czytaj też: Trzy nowe osoby uhonorowane tytułem „Sprawiedliwych”