Wyrok ws. ubojni w Kalinowie. Dziewięć osób winnych, żadna nie trafi do więzienia

  • 04.01.2023 16:44

  • Aktualizacja: 07:25 05.01.2023

Zapadł wyrok w sprawie nieprawidłowości w ubojni w Kalinowie koło Ostrowi Mazowieckiej. Wobec wszystkich dziewięciu oskarżonych sąd warunkowo umorzył postępowanie karne na okres dwóch lat. Oznacza to, że uznał ich winę, jednak do więzienia nikt nie trafi - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Elżbieta Łukasiewicz.

- Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne tylko w takiej sytuacji, jeżeli stwierdzi winę oskarżonego i że ta wina i szkodliwość społeczna czynu nie są znaczne, a okoliczności popełnionych przez oskarżonych czynów nie budzą wątpliwości - tłumaczy Elżbieta Łukasiewicz.


 Oskarżeni ci muszą jednak zapłacić od 5 do 20 tys. zł na rzecz fundacji zajmujących się ochroną zwierząt.

- Właściciel ubojni został ponadto uniewinniony od dwóch zarzutów - dodaje prokurator. - Sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób, poprzez wprowadzenie do obrotu artykułów spożywczych powszechnego użytku szkodliwych dla zdrowia i oszustwa dotyczącego jakości i pochodzenia oferowanego do sprzedaży mięsa - mówi.


   
- Prokuratura wyrok chce zaskarżyć - zaznacza Łukasiewicz. - Uzyskaliśmy już odpis tego wyroku. Po zapoznaniu się z tym wyrokiem uznaliśmy, że zachodzi konieczność przede wszystkim wystąpienia do sądu o uzasadnienie tego wyroku, ale wstępnie zaskarżenie go w całości. Zaskarżymy ten wyrok, zdecydowanie tak - wskazuje.

Siedmiu z dziewięciu oskarżonych odpowiadało za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. To właściciel ubojni, jego syn, pracownicy zajmujący się ubojem i kierowcy.

Z kolei dwóch lekarzy weterynarii oskarżono o poświadczenie nieprawdy w dokumentacji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Wobec nich sąd również warunkowo umorzył postępowanie. 

Sprawa ubojni w Kalinowie wyszła na jaw w styczniu 2019 roku po tym, jak w mediach pojawił się bulwersujący materiał na ten temat. Krowy transportowane do ubojni były chore lub po ocieleniu. Miały problemy z poruszaniem się. W samochodach zwierzęta często układano jedne na drugich, wyciągano je z samochodów za pomocą wyciągnika.

Czytaj też: 4 stycznia poznamy wyrok w głośnej sprawie ubojni w Kalinowie pod Ostrowią Maz.

 

 

Źródło:

RDC

Autor:

Iwona Rodziewicz-Ornoch/PL

Kategorie: