- Nie będzie rozliczeń w Polskim Stronnictwie Ludowym - Jarosław Kalinowski mówił na antenie RDC o tym, co wydarzy się po wyborach do Parlamentu Europejskiego. Europoseł zaprzeczył doniesieniom, jakoby miało dojść do zmiany kierownictwa partii jeśli Koalicja Europejska przegra zbliżające się eurowybory.
RDC/PAP
- PSL współtworzy Koalicję Europejską i nie wykluczone, że podobny układ wystartuje w jesiennych wyborach parlamentarnych - podkreślał Kalinowski. - Wierzę, że wygramy. Jeśli tak się stanie, formuła Koalicji Europejskiej nie ulegnie zmianie. Jeżeli przegramy, żadnych rozliczeń, niezależnie od wyniku, nie będzie. Na prawdę dobrze znam środowisko PSL - dodaje.
Nowe ugrupowania
Unia Europejskich Demokratów, Komitet Obrony Demokracji, a także kilka drobnych ugrupowań, współpracujących z SLD - to nowe podmioty polityczne, które zasiliły oficjalnie Koalicję Europejską.
Porozumienie o rozszerzeniu Koalicji Europejskiej nie będzie miało wpływu na kształt list kandydatów do Parlamentu Europejskiego, te bowiem już są zamknięte. Nie zmienią też struktury Koalicji - nadal głównymi i równoprawnymi podmiotami będzie pięć formacji założycielskich. Jest zawarte, jak wynika z deklaracji liderów KE, z myślą o jesiennych wyborach parlamentarnych, oczywiście jeśli główne pięć ugrupowań współtworzących KE zdecyduje się ją podtrzymać po wyborach europejskich.