Przejażdżka zabytkowym chevroletem, motocykle, monety, znaczki, obrazy czy militaria - dziś w Siedlcach Giełda staroci i rzeczy potrzebnych komuś innemu. To prawdziwa gratka dla fanów zabytkowej motoryzacji, ale nie tylko.
RDC
Podczas giełdy organizowanej przez Muzeum Regionalne w Siedlcach będzie można m.in. przejechać się ulicami miasta w zabytkowym Chevrolecie Bel Air z 1959 roku. Taka przejażdżka będzie gratisem do zakupionego wcześniej okolicznościowego magnesu.
- Przejażdżka takim samochodem jest wyjątkowym przeżyciem. W środku są dwie kanapy trzyosobowe. Ten samochód ma długość 5 m 23 cm. Można więc zażartować, że pół kilometra przed zakrętem trzeba już hamować. Jedzie się bardzo płynnie, jakby płynęło się łódką po spokojnej tafli jeziora - mówi dyrektor Muzeum Sławomir Kordaczuk.
Dodatkowo będzie można obejrzeć Forda T z początku lat 20. ubiegłego stulecia.
Zjazd kolekcjonerów nie tylko z Siedlec
Na samej giełdzie staroci nie zabraknie kolekcjonerów, którzy zaprezentują swoje zbiory militariów, gadżetów motoryzacyjnych czy monet. Do obejrzenia będzie co najmniej kilkanaście przeróżnych kolekcji.
- Te wszystkie zbiory kolekcjonerów siedleckich i osób przyjeżdżających z okolicy są tak ciekawe i tak różnorodne, że stanowią przedmiot zainteresowania wielu osób z naszego miasta. Oprócz siedleckich kolekcjonerów swoje stoisko będzie miało grono kolekcjonerów z Ostrołęckiego Klubu Kolekcjonerów UNIKAT - zaprasza Kordaczuk.
Giełda staroci i rzeczy potrzebnych komuś innemu rozpocznie się w niedzielę o godzinie 11:00 przy Muzeum Regionalnym w Siedlcach.