Bez Agnieszki trudno o medale? Agnieszka Kobus-Zawojska, po zdobyciu medalu olimpijskiego w wioślarskich czwórkach, w tym roku trenuje indywidualnie. Osada, w której startowała współprowadząca audycji „Magazyn sportowy” RDC, na razie nie osiąga dobrych wyników.
Mężczyźni na medal, kobiety – do poprawki. To wniosek po weekendowych zawodach Pucharu Świata na poznańskiej Malcie. Panowie zdobyli trzy medale, w tym brąz czwórki podwójnej.
– Zawsze jest jakiś niedosyt, jak się nie przypływa z przodu, ale ten medal jest całkiem pozytywnym odzwierciedleniem naszej pracy, chcemy tylko więcej – mówił na naszej antenie członek osady Szymon Pośnik.
Panie nie zgarnęły ani jednego krążka. Kobieca czwórka podwójna wygrała, ale tylko finał B.
– Na razie jesteśmy pod kreską. Miałam większe nadzieje, pokładałam w nich, ale osada jest w przebudowie – mówiła Joanna Hentka, medalistka olimpijska z Rio de Janeiro.
– W osadzie bardzo brakuje przede wszystkim Kobus-Zawojskiej – dodała Hentka. – Agnieszka miała takiego pazura i taką wolę walki, że trzymała to wszystko w ryzach – wyjaśniła.
Współprowadząca „Magazyn sportowy” RDC w tym roku w reprezentacyjnej osadzie nie wystartuje. W przyszłym tygodniu wystąpi natomiast wraz z Ukrainką Ołeną Buriak w niezwykle prestiżowych zawodach w Henley na Tamizie.
Posłuchaj całej rozmowy:
Magazyn Sportowy: Szymon Pośnik i Joanna Hentka
