Ratusz informował wcześniej, że „na całej długości ulokowanych zostanie 9 wolnostojących dekoracji”. Główną z nich jest 27-metrowa choinka. W jej sąsiedztwie znajdują się dekoracje: „sprzedawca balonów” i „warszawska katarynka”.



Przy pomniku Mikołaja Kopernika znajduje się „tramwaj konny”, na skwerze ks. Jana Twardowskiego „figury szachowe” i „szachownica”, a na skwerze Hoovera na przejażdżkę zaprasza „obrotowa karuzela”. Na tym ostatnim skwerze stoi także „altana dla zakochanych”, którzy wspólnie będą mogli się fotografować w niej i przy ulokowanej w pobliżu „kartce z życzeniami”. Do tego doszedł jeszcze długi na 54 metry „tunel świetlny” przy skwerze ks. Jana Twardowskiego.

Jak co roku przyozdobione zostały też uliczne latarnie. Świąteczne ozdoby zawisły na 108 słupach oświetleniowych na Krakowskim Przedmieściu i 15 na Placu Zamkowym. Natomiast w energooszczędne diody eko-LED zostały przystrojone 63 drzewa.

Iluminacje składają się z energooszczędnych światełek eko-LED. Zużywają one 10-krotnie mniej prądu niż tradycyjne żarówki. „Dzięki temu koszt zasilania dekoracji w tym roku oscylował będzie wokół 1000 zł dziennie. Wydatki na prąd dla świątecznych światełek to tylko 0,4 proc. kosztów zasilania wszystkich miejskich latarni” – podsumował ratusz.

Od dziś działa już popularna wśród warszawiaków ślizgawka na Rynku Starego Miasta. W tym roku lodowisko zyskało nową konstrukcję, która zastąpi już wysłużoną i drewnianą. Tafla będzie ma powierzchnię 600 metrów kwadratowych. Lodowisko będzie czynne codziennie od 10 do 21 z przerwami technicznymi co dwie godziny.

Wstęp na lodowisko jest bezpłatny. Wypożyczenie łyżew to koszt 10 złotych, karta warszawiaka daje jednozłotową zniżkę. W całej Warszawie w tym sezonie czynnych będzie 15 lodowisk w 12 dzielnicach. Niektóre już działają.