Wąż – widmo poszukiwany w jednym z bloków w centrum Ostrołęki. Na klatkach schodowych rozwieszono komunikaty z ostrzeżeniami. Pracownicy administracji przekonują, że widzieli gada w piwnicy wieżowca przy ulicy 11 listopada. Miał mieć około trzech metrów.
Administracja Osiedla nr 1 Ostrołęckiej Spółdzielni Mieszkaniowej sprawę potraktowała poważnie. Jak dowiedziało się RDC, węża miało widzieć dwóch pracowników z firmy sprzątającej. Twierdzili, że gad mógł mieć nawet trzy metry.
W przeszukiwaniach piwnic oprócz straży pożarnej i policji uczestniczył też weterynarz Lech Ślusarz. Jego zdaniem, poszukiwanym może być zaskroniec lub wąż hodowlany. – Ryzyko ukąszenia jest znikome, obowiązuje zakaz hodowania jadowitych węży. Nie wolno ich łapać, same nie powinny zaatakować. W piwnicach jest chłodno, spada ich metabolizm – lubią uciąć sobie drzemkę – dodaje weterynarz.
– Na policję w sprawie węża dzwonili też mieszkańcy wieżowca – mówi Aneta Warecka z komendy miejskiej policji w Ostrołęce. – Mieszkańcy poinformowali policjantów, że widzieli zwierze przypominające węża. Mundurowi po interwencji nie potwierdzili jego obecności – podkreśla.
Węża trudno będzie zlokalizować – w wieżowcu przy ul. 11 listopada jest ponad 50 piwnic. Wielu właścicieli przebywa za granicą.
Czytaj też:
Pyton tygrysi widziany w pobliżu Mostu Świętokrzyskiego. Trafił nad Wisłę wraz z falą wezbraniową