Stojaki na rowery na dzikim parkingu na Ursynowie. Kierowcy: to głupota

  • 20.01.2020 11:11

  • Aktualizacja: 14:06 30.08.2022

Parking niezgody na warszawskim Ursynowie. Osiem stojaków na rowery pojawiło się przy ulicy Moczydłowskiej, tuż przy wejściu do Lasu Kabackiego. Kierowcy korzystający na co dzień z miejsca krytykują pomysł.
- To inwestycja w przyszłość - ocenia ekspert Łukasz Turzyński. - To bardzo dobre posunięcie ze strony dzielnicy. Należy pamiętać, że rowerzystów będzie przybywać - trzeba znaleźć złoty środek - dodaje.

- Tu nigdy nie ma rowerów (...) To głupi pomysł - mówią kierowcy.

Nowy parking wywołuje kontrowersje wśród niektórych kierowców. Według nich powstał on kosztem miejsca dla samochodów. - Dementujemy tę informację - mówi Bartosz Dominiak, zastępca burmistrza Ursynowa. - W tym miejscu nie można było i nie będzie można parkować. To strefa zamieszkania, wolno tam parkować tylko w wyznaczonych miejscach. Pieszy ma pierwszeństwo przed innymi pojazdami - tłumaczy.

Rowerowy parking kosztował 18 tysięcy złotych.



Źródło:

RDC

Autor:

Jerzy Chodorek/PG