Samochodem do kina. Pomysł na kulturę w czasach epidemii

  • 20.05.2020 10:09

  • Aktualizacja: 14:07 30.08.2022

Spektakle, koncerty czy filmy oglądane z kanapy własnego auta. Kina samochodowe - popularna rozrywka XX wieku - przeżywają obecnie swój renesans. Ma to związek z obostrzeniami wprowadzonymi w ramach walki z epidemią koronawirusa.
Pomysł budowy kina samochodowego padł między innymi w Siedlcach. - Oprócz filmów byłyby wyświetlane spektakle i koncerty - mówił gość audycji "Jest sprawa" Rafał Orzełowski - pomysłodawca i działacz społeczny. - Ludzie stęsknili się za kulturą. Wszystkie obiekty w których mogliby się spotykać, są pozamykane. Kino samochodowe daje takie możliwości, że w izolacji, ale jednak wspólnie, jesteśmy w stanie obejrzeć film - dodał.

- Kino samochodowe pozwoli spotkać się ludziom w bezpiecznej odległości - tłumaczył Orzełowski. - To kino ma moim zdaniem uzasadnienie. Przez dwa miesiące koronawirus nas zamknął w domach. Myśmy się pozamykali w takich małych własnych płaszczyznach, jednakże każdy z nas ma potrzeby wspólnego bytowania - mówił.

Paweł Truszkowski z siedleckiego urzędu miasta stwierdził natomiast, że pomysł jest przestarzały. - Jest on wyciągnięty z lamusa. W epoce serwisów streamingowych, dostępu online do najnowszych produkcji, uważam, że ten pomysł nie pasuje do obecnych czasów - mówił.

Truszkowski dodał, że samorząd skupia się na wydatkach związanych z pandemią koronawirusa. - Nie mamy pieniędzy na takie pomysły - tłumaczył. - Od kina samochodowego ważniejsze jest utrzymanie miejsc pracy, ponieważ utrzymujemy ponad 100 pracowników. Ważniejsze jest to, żeby im zapewnić byt, żeby to przetrwać, niż wydawać pieniądze na słomiane inwestycje rodem z "Misia" - mówił.

Kina i teatry będą otwarte w czwartym etapie odmrażania gospodarki. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy to nastąpi.

Posłuchaj całej audycji: Jest sprawa: Fotel samochodowy zastąpi kinowy? Niepewna przyszłość kinematografii

Źródło:

RDC

Autor:

Jerzy Chodorek/AA