Mazowiecki Wojewódzki Lekarz Weterynarii o osiemnastym przypadku wścieklizny na Mazowszu poinformował w czwartek. "Przypadek ten stwierdzono w powiecie otwockim - w miejscowości Zabieżki/Augustówka, gm. Kołbiel" - wskazano w komunikacie służb wojewody.

"Na terenie Mazowsza pojawia się coraz więcej przypadków wścieklizny u lisów. Przypominam, że to bardzo groźna i prawie zawsze śmiertelna choroba. Dlatego apeluję o szczególną ostrożność, unikanie kontaktu z dzikimi zwierzętami oraz o przestrzeganie zakazów i nakazów obowiązujących na terenach zagrożonych wścieklizną" - podkreślił wojewoda Konstanty Radziwiłł.

Uwaga na psy i koty

Pod koniec kwietnia wojewoda wydał rozporządzenie w sprawie zwalczania wścieklizny zwierząt na terenie powiatu otwockiego, mińskiego, garwolińskiego i Warszawy. Na obszarze zagrożonym chorobą obowiązuje m.in. nakaz trzymania psów na smyczy, a kotów w zamknięciu.

Ponadto w związku z występowaniem wścieklizny w województwie od piątku do 21 maja ponownie zostanie przeprowadzona akcja szczepienia lisów. Odbędzie się ona w powiatach: białobrzeskim, garwolińskim, grójeckim, kozienickim, mińskim, nowodworskim, legionowskim, otwockim, piaseczyńskim, pruszkowskim, grodziskim, pułtuskim, w m. st. Warszawie, wołomińskim, warszawskim zachodnim oraz wyszkowskim.

"Należy pamiętać, że lis podejmuje tylko taką szczepionkę, która nie była dotknięta przez człowieka. Po wyłożeniu szczepionki przez 14 dni psy należy prowadzić na smyczy, a koty trzymać w zamkniętych pomieszczeniach" - podkreśliły służby wojewody.

Problem narasta od początku roku

Pierwszy, drugi i trzeci w tym roku przypadek wścieklizny u lisów wykryto w tym roku w połowie stycznia w powiecie otwockim. Dotąd w tym powiecie stwierdzono ich 13. Jeden przypadek wścieklizny potwierdzono też w powiecie mińskim, a cztery w powiecie garwolińskim. - Od początku roku zaczęliśmy się borykać z problemem, który, wydawałoby się, został już wiele lat temu zażegnany – mówił po wykryciu pierwszych przypadków Mazowiecki Wojewódzki Lekarz Weterynarii Paweł Jakubczak.

Wojewoda zaapelował, aby pamiętać także o bezpieczeństwie naszych zwierząt. W komunikacie przypomniano, że obowiązkowemu szczepieniu przeciw wściekliźnie podlegają psy powyżej 3. miesiąca życia, a następnie nie rzadziej niż co 12 miesięcy od dnia ostatniego szczepienia. "Wskazane są również szczepienia kotów" - dodano.

"Szczepień psów i kotów przeciwko wściekliźnie dokonują lekarze weterynarii świadczący usługi weterynaryjne w ramach zakładu leczniczego dla zwierząt. Brak szczepienia psa jest wykroczeniem, za które grozi mandat karny w wysokości do 500 zł" - podkreślono w komunikacie.