"Niekompetencja w spółkach państwowych nie jest śmieszna, jest niebezpieczna"

  • 21.09.2016 22:35

  • Aktualizacja: 14:00 15.08.2022

- Pan Misiewicz zasiadał w spółce odpowiadającej za jedną z najważniejszych funkcji w Polsce, za obronność. Taka sytuacja nie jest śmieszna, jest niebezpieczna - podkreślił w RDC Marcin Podsędek (.Nowoczesna). Z Wojciechem Skurkiewiczem (PiS), Elżbietą Gapińską (PO), Radosławem Koniecznym (PSL) i Dariuszem Pitasiem (Kukiz 15') dyskutował w audycji m.in. o sposobie, w jaki PiS obsadza stanowiska w spółkach Skarbu Państwa.
Wojciech Skurkiewicz odniósł się do ostatnich zarzutów, że decyzje o dymisjach w spółkach Skarbu Państwa podejmowane są pod naciskami opozycji - Absolutnie nie sądzę, aby takie decyzje były podejmowane pod jakąkolwiek presją, szczególnie opozycji. Bez wątpienia, samo zawieszenie pana Misiewicza, było jego własną inicjatywą - powiedział.

Poseł odniósł się również do rezygnacji Bartłomieja Misiewicza i Radosława Obolewskiego z funkcji w Radzie Nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej. - Ataki na najbliższe otoczenie ministra Macierewicza spowodowały, że obaj panowie podjęli honorowe decyzje o usunięciu się w cień, aby nie obciążać Prawa i Sprawiedliwości - wyjaśnił poseł PiS. - To tylko i wyłącznie nagonka medialna - podsumował.

Kompetencje w spółkach Skarbu Państwa

W wyniku akcji .Nowoczesnej #Misiewicze opracowano listę ponad 250 nazwisk osób, będących w zarządach spółek Skarbu Państwa, które - jak podaje .Nowoczesna - "dostały swoje stanowiska przede wszystkim ze względu na swoje powiązania polityczne w PiS, a nie kompetencje".

- Jest to niewątpliwy sukces .Nowoczesnej, także medialny. Wierzę w to, że za panami Misiewiczem i Obolewskim pójdzie lawina osób niekompetentnych, które utracą niebawem swoje stanowiska - wyjaśnił Marcin Podsędek. - Pan Misiewicz zasiadał w spółce odpowiadającej za jedną z najważniejszych funkcji w Polsce, za obronność. Taka sytuacja nie jest śmieszna, jest niebezpieczna - podkreślił wiceprzewodniczący mazowieckiego regionu .Nowoczesnej. Działacz .Nowoczesnej przytoczył również najświeższe sondaże, według których poparcie Prawa i Sprawiedliwości spadło do 23 proc. - PiS chyba jeszcze tak nisko nie było. To jest pokłosie ostatnich decyzji rządu - skomentował.

Plan na ukrócenie "kolesiostwa"

- Osobą, którą zwróciła uwagę opinii publicznej na sytuację w spółkach Skarbu Państwa był sam Bartłomiej Misiewicz. Właśnie przez swój brak kompetencji - powiedziała na antenie RDC Elżbieta Gapińska. - Cóż to za minister, który bierze sobie 16-latka jako doradcę? - zapytała posłanka PO.

Dariusz Pitaś, poseł Kukiz'15 wytłumaczył, że jego partia ma plan, aby takim praktykom zapobiegać. - Nie chcemy prywatyzować wszystkiego. Są spółki strategiczne dla obronności, dla przemysłu, które prywatyzacji nie mogą zostać poddane. Kukiz'15 przygotowuje pakiet trzech ustaw, które mają za zadanie naprawić tę niedorzeczną sytuację, zakładających m.in. transparentność zarządów spółek państwowych - wyjaśnił. W jego ocenie, ostatnie dymisje w PGZ to tylko "wymienianie nazwisk", a nie likwidacja przyczyn patologii. Jak przekonywał w audycji, źródłem problemu jest brak uregulowań prawnych.

- Nikt w ciągu tej kadencji nie przysłużył się opozycji tak bardzo, jak pan Misiewicz. Sadzanie takich osób, na takich stanowiskach jest niedorzeczne. Należałoby pokazać minimum kompetencji kandydatów do spółek państwowych - uważa z kolei działacz PSL, Radosław Konieczny.

Źródło:

RDC

Autor:

Anna Ryczkowska, Robert Łuchniak