Niebezpieczne zamarznięte jeziora. Co robić w chwili wypadku?

  • 04.01.2016 18:25

  • Aktualizacja: 13:47 15.08.2022

Rzeki i jeziora pokryła warstwa lodu. To prowokuje do chodzenia na zamarzniętej wodzie i sprzyja połowom ryb. Jest jednak bardzo niebezpieczne.
Najpierw telefon, później pomoc - tę kolejność powinni zapamiętać wszyscy, jeżeli chcą pomóc osobie, która wpadła w lodowy przerębel w rzecze czy jeziorze. Gdy zobaczymy, że pod kimś załamał się lód, należy zadzwonić pod numer alarmowy 112, ponieważ jest duże prawdopodobieństwo, że ratując poszkodowanego, za chwilę sami znajdziemy się w jego położeniu.

Co zrobić, gdy służby są już w drodze? Pełzając, rozkładając równomiernie ciężar ciała na tafli lodu zbliżyć się do poszkodowanego i rzucić mu przedmiot, którego może się chwycić. Może to być lina, kurtka, czy sanki.

Gdy wyciągniemy taką osobę z lodowatej wody, należy zdjąć z niej odzież i ogrzewać suchymi materiałami oraz własnym ciałem.

Pamiętajmy, aby nie wybierać się na zamarznięte jezioro w pojedynkę. Jeżeli tak się stało i wpadliśmy do przerębla, próbujmy wydostać się kierunku brzegu, ponieważ lód przy brzegu jest grubszy i mocniejszy.

O tym, jak zdradliwa może być lodowa powierzchnia, przekonał się Grzegorz Ziemek - zapalony wędkarz, któremu kilka lat temu udało się uratować spod załamanego lodu.

Chociaż udało mu się wydostać z przerębla, otrzymał nauczkę na całe życie. Do tej pory nie wyrusza na zimowe połowy bez linki asekuracyjnej oraz tzw. raków i kolców.

Najlepiej jest nie kusić losu i w ogóle nie wchodzić za zamarzniętą wodę.

Źródło:

RDC

Autor:

Klaudia Baczewska