Walka z niebezpiecznymi odpadami pod Wołominem. Służby zatrzymały ciężarówkę wypełnioną beczkami

  • 11.05.2023 13:53

  • Aktualizacja: 17:54 11.05.2023

Transport nielegalnych odpadów udaremniony przez służby. Władze powiatu i gminy Wołomin walczą z problemem składowania beczek z nieznanymi substancjami. W ostatnim czasie wykryto takie na dwóch działkach - w Duczkach i Starych Grabiach. Teraz kolejny transport przejechał przez całą Polskę i został zatrzymany w Leśniakowiźnie pod Warszawą.

W ciągu zaledwie kilku dni na terenie gminy Wołomin odnotowano dwie potencjalnie niebezpieczne sytuacje związane z porzuceniem odpadów na prywatnych działkach. Pierwsze zgłoszenie dotyczyło działki w Starych Grabiach, do urzędu wpłynęło 19 kwietnia. Podczas oględzin potwierdzono zaleganie odpadów budowlano-rozbiórkowych oraz hałd ziemi z wykonanego wykopu. Kilka dni później na tej działce pojawiły się beczki z nieznaną substancją. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło 30 kwietnia do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. 4 maja późnym wieczorem urząd otrzymał informację o pojawieniu się kolejnych podejrzanych beczek, tym razem na działce w Duczkach - poinformowała w serwisie Facebook Elżbieta Radwan, burmistrz Wołomina.

Teraz kolejny transport został udaremniony przez służby.

- W środę udało się wykryć TIR-a wypełnionego pojemnikami z niebezpiecznymi substancjami - mówi rzecznik powiatu wołomińskiego Karol Szyszko. - Służby śledziły ten pojazd przez całą Polskę. Miejscem docelowym była Leśniakowizna na terenie gminy Wołomin. Pojazd został zabezpieczony, dwie osoby zostały zatrzymane. Starosta zlecił transport tej naczepy do specjalnie wyznaczonego miejsca, wskazanego do składowania takich niebezpiecznych substancji - tłumaczy.
 
   
- Za nieprawidłowe obchodzenie się z takimi odpadami grożą kary - przypomina Artur Brandysiewicz z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. - Administracyjną karę pieniężną można wymierzyć między innymi za magazynowanie lub transport odpadów niezgodnie z wymaganiami, zbieranie odpadów lub przetwarzanie odpadów bez wymaganego zezwolenia, gospodarowanie odpadami niezgodnie z posiadanym zezwoleniem. Kara może osiągnąć wartość miliona złotych - zaznacza.
 
   

W szczególnych przypadkach - gdy w wyniku składowania lub transportu niebezpiecznych odpadów  dochodzi do zagrożenia życia lub zdrowia - grozi nawet kara więzienia do 10 lat.

Czytaj też: Pojemniki z nieznanymi substancjami pod Wołominem - dwa zdarzenia w krótkim czasie. „To nie może być przypadek”

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/PL