Obowiązkowa ewakuacja rodzin z dziećmi z 47 miejscowości w Ukrainie

  • 11.04.2024 22:42

  • Aktualizacja: 22:12 11.04.2024

Czwartek 11 kwietnia to 776. dzień wojny w Ukrainie. Ołeh Syniehubow, szef władz obwodu charkowskiego na północnym wschodzie Ukrainy, ogłosił w czwartek obowiązkową ewakuację rodzin z dziećmi z 47 miejscowości położonych w pobliżu linii frontu lub granicy z Rosją.

Władze obwodu charkowskiego zarządziły ewakuację rodzin z dziećmi z 47 miejscowości. Ołeh Syniehubow, szef władz obwodu charkowskiego na północnym wschodzie Ukrainy, wyjaśnił w komunikatach na Telegramie, że ewakuacją zostaną objęte te części rejonów (powiatów) charkowskiego, bogoduchowskiego i iziumskiego, które "praktycznie codziennie" są ostrzeliwane przez wojska agresora. Według Syniehubowa w zagrożonych miejscowościach przebywa obecnie 182 dzieci. Gubernator powiadomił, że zarządzenie nie dotyczy stolicy regionu - Charkowa.

Opozycyjne rosyjskie portale, takie jak m.in. Meduza i Wiorstka, zaalarmowały pod koniec marca, że Kreml planuje mobilizację nawet 300 tys. ludzi, by podjąć próbę oblężenia Charkowa - miasta położonego około 40 km od granicy z Rosją, które przed pełnowymiarową inwazją liczyło ponad 1,4 mln mieszkańców i było drugim największym ośrodkiem w kraju.

We wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski złożył wizytę w obwodzie charkowskim, gdzie nadzorował budowę fortyfikacji. Wcześniej, 3 kwietnia, szef państwa ogłosił, że władze w Moskwie przygotowują dodatkową mobilizację 300 tys. żołnierzy, a termin tego przedsięwzięcia wyznaczono na 1 czerwca. Są to szacunki zbieżne z doniesieniami niezależnych mediów z Rosji.

Liczba ofiar śmiertelnych ataku w regionie Odessy wzrosła do pięciu

Jedna z 14 osób rannych w środę wieczorem w wyniku ataku rakietowego rosyjskich okupantów na obwód odeski zmarła w czwartek; łączba liczba śmiertelnych ofiar nalotu wzrosła do pięciu - poinformowała w czwartek Prokuratura Generalna na Telegramie.

"Liczba ofiar śmiertelnych wrogiego ataku w obwodzie odeskim wzrosła do pięciu. Niestety, ciężko ranny mężczyzna zmarł dziś w szpitalu" - podano w komunikacie.

Wieczorem po godzinie 18( godz. 17 czasu polskiego) wojska rosyjskie przeprowadziły atak rakietowy na obwód odeski przy użyciu pocisków balistycznych Iskander-M, zabijając cztery osoby, w tym 10-letnią dziewczynkę - informowano w środę w komunikacie władz obwodowych.

Kolejnych 14 osób zostało rannych, w tym cztery w stanie ciężkim, pięć w stanie umiarkowanym i pięć innych lekko rannych. Wśród rannych była 4-letnia dziewczynka, która doznała rany odłamkowej pleców i wstrząsu mózgu - dodano w komunikacie.

W rosyjskim ataku całkowicie zniszczona została elektrociepłownia pod Kijowem

W wyniku zmasowanego rosyjskiego ataku rakietowego nocą ze środy na czwartek całkowicie zniszczona została elektrociepłownia Trypilska w obwodzie kijowskim - poinformowała agencja Interfax-Ukraina.

Andrij Hota, szef spółki energetycznej Centrenerho powiedział agencji, że wszyscy pracownicy, którzy mieli zmianę podczas ataku, przeżyli ostrzał. W efekcie ataku wybuchł duży pożar na terenie obiektu, trwa walka z ogniem.

Jak pisze agencja, 22 marca całkowicie zniszczono elektrociepłownię Zmijewską w obwodzie charkowskim, a 25 lipca 2022 r. rosyjskie wojska zajęły elektrownię Wuhłehirską w obwodzie donieckim. W związku z tym Centrenerho straciło całe moce produkcyjne.

Atak 40 rakietami i ok. 40 dronami

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiadomił w czwartek rano, że ostatniej nocy Rosja zaatakowała krytyczną infrastrukturę jego kraju ponad 40 pociskami rakietowymi i około 40 dronami uderzeniowymi.

"Dziękuję wszystkim, którzy obecnie likwidują skutki rosyjskiego ataku, dziękuję każdemu żołnierzowi naszych sił obrony powietrznej, będącemu w nocy na straży. Ponad 40 rakiet i jeszcze około 40 dronów uderzeniowych. Część rakiet i shahedów udało się strącić. Niestety, tylko część" - oświadczył Zełenski na Telegramie. 

Prezydent zauważył, że rosyjscy terroryści po raz kolejny wzięli na cel infrastrukturę krytyczną. Doszło do kolejnego ataku rakietowego na Charków i obwód charkowski. Celem były również obiekty w obwodach kijowskim, zaporoskim, odeskim i lwowskim.

"Każdy z naszych sąsiadów w Europie, każdy z naszych partnerów widzi, jak krytycznie Ukraina potrzebuje obrony powietrznej. To tutaj, właśnie teraz, dzięki naszej zdolności do pokonania rosyjskiego terroru, świat może udowodnić, że wszyscy postrzegają w ten sam sposób terror jako przestępstwo" - zaznaczył prezydent.

Według Zełenskiego, jeśli Rosja będzie mogła kontynuować takie działania, jeśli rosyjskie rakiety i shahedy uderzą nie tylko w Ukrainę, ale także w jej partnerów, będzie to globalna zgoda na stosowanie terroru.

Zełenski podkreślił, że Ukraina potrzebuje obrony powietrznej i innego wsparcia obronnego, a nie przymykania oczu i długich dyskusji. Prezydent podziękował wszystkim na świecie, którzy naprawdę wspierają ukraińską walkę o życie. "Dziękuję wszystkim przywódcom, którzy nie będą milczeć, którzy będą nadal nam pomagać i potępiać rosyjski terror" - dodał Zełenski.

Czytaj też: Rosyjski atak na obiekty energetyczne w obwodzie odeskim i mikołajowskim

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /DJ

Kategorie: