Widać tu już konstrukcje hal elektrowozowni, a także konstrukcje budynków administracyjnych. Przyspieszają prace budowlane na stacji postojowo-technicznej na Bemowie. Dziś prezydent Rafał Trzaskowski wmurował kamień węgielny w jednym z budynków. Stacja ma być używana jako zaplecze do naprawy i postoju pociągów drugiej i trzeciej linii warszawskiego metra.

- To bardzo potrzebna inwestycja - mówił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. - Tutaj dotrze sieć podziemna samej kolejki, natomiast potrzebne jest również zaplecze warsztatowe, zaplecze gospodarcze, a to wszystko na 30 hektarach terenu, więc ta stacja postojowa jest naprawdę duża - wskazał. 
   

Inwestycja wzbudziła jednak kontrowersje. Chodzi o spór związany z odszkodowaniem za wywłaszczenie terenu, na którym do niedawna działała betoniarnia.

- Opóźnienie z oddaniem działek pod budowę stacji techniczno-postojowej na Bemowie wpłynie na harmonogram prac - przyznał rzecznik Gulermark Bartosz Sawicki. - Ostatnie działki pod budowę STP Karolin zostały przekazane dopiero pod koniec września. Część działek na skutek decyzji administracyjnych została przejęta dopiero w ostatnich tygodniach. Zdecydowanie wpłynie to na termin zakończenia robót, ale nie jestem w stanie oszacować jeszcze jak - wyjaśnił.

Planowane zakończenie prac budowlanych na terenie stacji techniczno-postojowej i trzech ostatnich stacji 2 linii metra to przełom 2025 i 2026 roku.

STP Karolin to druga, po STP Kabaty, stacja techniczna – miejsce w którym można kompleksowo obsługiwać pociągi metra i zarządzać procesem eksploatacyjnym linii. Obecnie całą sieć warszawskiego metra obsługuje stacja STP Kabaty, która jest zbyt mała do obsługi stale rozbudowywanej sieci podziemnej kolejki. Dlatego wraz z ostatnim odcinkiem linii M2 (Lazurowa, Karolin, Chrzanów), powstaje jednocześnie Stacja Techniczno-Postojowa Karolin.

Czytaj też: „Zwątpiłam, przechodząc przez te pasy”. Kłopotliwy remont mostu Poniatowskiego