Kandydat na szefa PKOL: trzeba grozić bojkotem Igrzysk

  • 13.02.2023 17:28

  • Aktualizacja: 17:04 13.02.2023

Trzeba namawiać do bojkotu Igrzysk, by skutecznie postraszyć Międzynarodowy Komitet Olimpijski - twierdzi Radosław Piesiewicz. Prezes Polskiego Związku Koszykówki potwierdził w „Magazynie Sportowym” RDC, że chce wystartować w kwietniowych wyborach na prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego.

Przed prezesem PKOL szczególnie trudne zadanie. Międzynarodowy Komitet Olimpijski poinformował, że rozważa dopuszczenie sportowców Rosji i Białorusi do Igrzysk. W odpowiedzi pojawiły się głosy zapowiadające bojkot Igrzysk. Należy tworzyć szeroką koalicję straszącą bojkotem - uważa Piesiewicz.

- Prezes PKOL-u też powinien spotykać się i nakłaniać wszystkich prezesów do tego - myślę - by postraszyć.  W kuluarach powinny się te rozmowy toczyć, żeby wszystkie komitety olimpijskie nie chciały wystawić swych reprezentacji.Dać szansę na wyjście MKOL-owi z tych swoich planów - tłumaczył.

Do Polski dołączyła Rumunia. Rząd Rumunii wezwał w poniedziałek władze Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego do zakazania udziału w Letnich Igrzyskach w Paryżu w 2024 r. sportowców z Rosji i Białorusi. Dodał, że żądanie ma związek z prowadzoną od blisko roku rosyjską inwazją na Ukrainę.

Minister sportu Rumunii Carol-Eduard Novak poinformował, że decyzja władz w Bukareszcie wpisuje się w inicjatywę grupy państw, m.in. Polski oraz krajów bałtyckich, i zapadła po “szerokiej analizie” przeprowadzonej przez jego resort z rumuńskim MSZ oraz z władzami innych państw.

- W porozumieniu z ministrami innych krajów, które zajęły stanowisko w tej sprawie, uważamy, że nie jest to czas na rozważanie otwarcia drogi dla rosyjskich i białoruskich sportowców do powrotu na igrzyska olimpijskie - powiedział Novak.

Czytaj też: Radosław Piesiewicz nowym prezesem Polskiego Komitetu Olimpijskiego? "Rozmowy trwają. Nie jest źle"

Źródło:

RDC

Autor:

Łukasz Starowieyski/PL

Kategorie: