Pierwszy bocian przyleciał do powiatu siedleckiego

  • 30.03.2023 16:09

  • Aktualizacja: 16:12 30.03.2023

Jest pierwszy bocian na monitorowanym gnieździe w Nowym Opolu w powiecie siedleckim. Ptak przyleciał już pod osłoną nocy, podczas gdy bociany, warto zaznaczyć, rzadko latają po zmierzchu. Niespodziankę zrobił także wyposażony w nadajnik GPS bocian Vito - mówi ornitolog Ireneusz Kaługa.

Przylot Vito był wielką niespodzianką.

- Bocian Vito. Nadajnik wczoraj pokazał nam, że ptak z okolic Chełma przyleciał w okolice Trzebieszowa, no i myślałem, że to koniec tej historii, że będzie nocował w Trzebieszowie. Policzyłem, popatrzyłem na kilometry. Zaledwie 33 km od gniazda. Pomyślałem sobie, że naprawdę musi być wyczerpany, no i wróci zapewne dzisiaj rano do tego gniazda. Tu się okazuje, że nadajnik miał jakąś przerwę i bocian przyleciał, i nocował w Tchórzewie w gminie Zbuczyn - opowiada Ireneusz Kaługa.

 
   
 
Jak dodaje ornitolog, jego gniazdo 15 km dalej,  w Kownaciskach, jest już zajęte.

- Tak naprawdę od tygodnia jest prawdopodobnie bocianica, a przedwczoraj przyleciał bocian i już widziałem pierwsze porządki, że w tym gnieździe coś się dzieje. Zapowiada się niezwykle ciekawie, intensywnie. To jest gniazdo, na którym Vito został wyposażony w nadajnik i w każdym sezonie do tego gniazda po prostu wraca, więc ja mam nadzieję, że wróci do tego samego gniazda i będzie walczył - mówi.

 
   
 
Pozostałe ptaki wyposażone w nadajniki wciąż są w drodze. Duże stada bocianów utknęły w Turcji, gdzie pogoda, wiatr i zimno nie sprzyjają teraz migracji. Ornitolodzy spodziewają się jednak, że do połowy kwietnia ptaki zajmą większość gniazd w powiecie.

Czytaj też: Można już podejrzeć dwa bocianie gniazda w powiecie siedleckim

 

Źródło:

RDC

Autor:

Olga Kwaśniewska/PL

Kategorie: