Potrącił trzyosobową rodzinę w pow. lipskim. 23-letni kierowca usłyszał zarzuty

  • 06.02.2024 19:16

  • Aktualizacja: 07:30 07.02.2024

Kierowca, który potrącił trzyosobową rodzinę w miejscowości Wola Solecka Druga w powiecie lipskim, usłyszał zarzuty. 23-latek odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. W wyniku zdarzenia zmarł ojciec, 15-letnia córka walczy o życie, a matka ma połamane kończyny. — Wobec podejrzanego sąd zastosował środki wolnościowe w postaci poręczenia majątkowego oraz dozoru policji — przekazała Agnieszka Borkowska z Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Mężczyzna, który potrącił w niedzielę trzyosobową rodzinę w powiecie lipskim, odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Do zdarzenia doszło w miejscowości Wola Solecka Druga. Dwudziestotrzyletni kierowca usłyszał zarzuty. 

Kierowca potrącił ojca, matkę i córkę, którzy szli prawidłowo poboczem w terenie zabudowanym.

Agnieszka Borkowska z Prokuratury Okręgowej w Radomiu poinformowała, że kierowca został przesłuchany i przyznał się do zarzucanego mu czynu. 

Złożył wyjaśnienia. Po tych czynnościach prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec niego aresztu na okres trzech miesięcy. Odbyło się posiedzenie sądy w tym zakresie. Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury i wobec podejrzanego zastosował środki wolnościowe w postaci poręczenia majątkowego oraz dozoru policji — przekazała Borkowska.

Jak przekazała nam w poniedziałek Monika Karasińska z lipskiej policji, w wyniku zdarzenia zmarł mężczyzna, 15-latka walczy o życie, a kobieta ma połamane kończyny.

 W miejscu dobrze doświetlonym potrącił trzy osoby piesze, idące w tym samym kierunku, czyli lewą stroną jezdni. W wyniku tego zdarzenia 52-letni mężczyzna niestety zmarł w nocy w szpitalu. 45-letnia kobieta również przebywa w szpitalu, jej stan jest określany jako stabilny. Natomiast ich 15-letnia córka została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Radomiu i tam walczy o życie – powiedziała Monika Karasińska z lipskiej policji.

Kierowca był trzeźwy, pobrano mu również krew do badania na obecność środków odurzających. Mężczyźnie grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności. 

Czytaj też: Jest akt oskarżenia i tymczasowy areszt dla Polaka szpiegującego na rzecz Rosji

Źródło:

RDC

Autor:

Katarzyna Czarkowska/DJ

Kategorie: