Dobre wiadomości dla płockich kierowców. Dobiegają końca prace na kilku kluczowych ulicach w mieście. Od piątku możliwy będzie przejazd ulicą Kościuszki, na całej długości – od Placu Narutowicza przez Plac Obrońców Warszawy do Placu Dąbrowskiego. Przebudowa Kościuszki trwa od sierpnia 2022 roku. Termin oddania ulicy był kilkakrotnie przesuwany.

Jak tłumaczy Hubert Woźniak z biura prasowego ratusza, jednym z powodów było wiązanie granitowych płyt, które częściowo zastąpiły zwykły asfalt. 

— Została wykonana w innej technologii niż zazwyczaj. Ułożyliśmy tam kamienne płyty, które mają swoim kolorem, barwą przypominać materiał, którym wyłożona jest sąsiednia ulica Tumska, nasz deptak. Ten materiał wymaga takiego ułożenia się, związania i wówczas będziemy mogli spokojnie uruchomić tam ruch — mówi Woźniak.

Modernizacja Kościuszki obejmowała m.in. przebudowę kanalizacji, wymianę oświetlenia ulicznego, chodników. 

Najprawdopodobniej do końca miesiąca kierowcy pojadą także Łukasiewicza. Mowa o odcinku w centrum – od Tysiąclecia do Nowowiejskiego.

— Ulica jest praktycznie gotowa, tam niewiele zostało do zrobienia. Mamy nadzieję, że jeszcze w listopadzie uda się wszystkie brakujące znaki wykonać. W tym miesiącu jeszcze będziemy mogli korzystać także z ulicy Łukasiewicza — oznajmia.

Kończy się również remont Batalionów Chłopskich. Do całkowitego zakończenia prac potrzebna jest jeszcze malowanie oznakowania poziomego. 

Ulica będzie oficjalnie otwarta po12 grudnia. Jest to związane z terminem zawartym w umowie. By dostać dotacje na inwestycje, wykonawca nie może zakończyć jej wcześniej.

Czytaj też: „To świetna inicjatywa”. W powiecie płockim powstała pierwsza tężnia solankowa