Chcieli wywieźć odwołaną dyrektor taczkami. „Nie zostałam wpuszczona do szkoły”

  • 04.09.2023 15:31

  • Aktualizacja: 06:29 05.09.2023

Taczki, transparenty i okrzyki czekały na odwołaną przez burmistrza Drobina dyrektor Szkoły Podstawowej w Łęgu Probostwie w powiecie płockim. Takie rozpoczęcie roku zgotowała uczniom i nauczycielom grupa rodziców. — Nie zostałam wpuszczona dziś do szkoły, grupa rodziców przygotowała obraźliwe transparenty pod moim adresem, przygotowali również taczki — mówi odwołana dyrektor.

Nie takiego powrotu po wakacjach oczekiwali uczniowie Szkoły Podstawowej w Łęgu Probostwie. Taczki, transparenty i okrzyki czekały na odwołaną przez burmistrza Drobina dyrektor.

Odwołana dyrektor Ewelina Jóźwiak opowiada, że kilkoro rodziców nie wpuściło jej do szkoły.

Nie zostałam wpuszczona dziś do szkoły, grupa rodziców przygotowała obraźliwe transparenty pod moim adresem, przygotowali również taczki, które przypięto do ogrodzenia. Zgodnie z cytatem, który został zamieszczony na transparencie, do wywiezienia mnie, jeżeli nie odejdę z tego stanowiska — mówi Józwiak.

Ewelina Jóźwiak zapowiedziała zawiadomienie prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Wojewoda Mazowiecki interweniuje

Tobiasz Bocheński uchylił trzy kolejne zarządzenia burmistrza dotyczące powołania nowego dyrektora Szkoły Podstawowej w Łęgu Probostwie: o powołaniu komisji konkursowej, rozstrzygnięciu konkursu i powierzeniu stanowiska dyrektorce szkoły Agnieszce Tarnickiej-Dymek.

Burmistrz nie respektuje tych rozstrzygnięć, a w szkole są dwie dyrektorki.

 Sytuacja jest kuriozalna i burmistrz postępuje, jakby był ponad prawem. Rozstrzygnięcie wojewody obowiązuje. Dyrekcja wyłoniona przez burmistrza jest nielegalna. W związku z tym służby wojewody rozważają złożenie zawiadomienia do prokuratury za łamanie prawa i przekroczenie uprawnień przez burmistrza – mówi rzeczniczka wojewody Dagmara Zalewska.

Wcześniej Tobiasz Bocheński uchylił zarządzenie burmistrza Drobina o odwołaniu ze stanowiska dyrektor Eweliny Jóźwiak. Burmistrz zarzuca jej między innymi, że niewłaściwie przygotowała arkusz organizacyjny szkoły, który sam zatwierdził.

Od rozstrzygnięcia wojewody burmistrz może odwołać się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Czytaj też: „Chcemy żyć w zdrowiu, a nie w truciźnie”. Mieszkańcy Radomia mówią „nie” dla zakładu odpadów

Źródło:

RDC

Autor:

Katarzyna Piórkowska/JD

Kategorie: