Życiowy sukces Igi Świątek mimo porażki w finale turnieju w Lugano
Polska tenisistka Iga Świątek przegrała ze Słowenką Poloną Hercog w swoim pierwszym finale cyklu WTA w karierze. 17-latka musiała uznać wyższość rywalki w trzech setach 3:6, 6:3, 3:6. Warszawianka zadebiutuje w poniedziałek w pierwszej setce rankingu.
AUSTRALIA TENNIS AUSTRALIAN OPEN GRAND SLAM (autor: RITCHIE TONGO)
Obfitujące w zwroty akcji spotkanie trwało ponad dwie godziny, ale w pierwszym secie zostało przerwane na ok. 80 minut z powodu opadów deszczu. Z kolei po zakończeniu drugiej partii Hercog potrzebowała przerwy medycznej.
Ostatecznie zawodniczkom udało się dokończyć mecz, który kosztował Polkę sporo nerwów. Po serii prostych błędów i kilku niesprzyjających decyzjach sędzi pod koniec pierwszego seta Świątek ze łzami w oczach rozmawiała z trenerem Piotrem Sierzputowskim.
Z czasem jednak myliła się coraz rzadziej i nabierała pewności siebie. Od stanu 3:3 w drugim secie rozstrzygnęła na swoją korzyść pięć kolejnych gemów, a później znów inicjatywę przejęła Hercog, która wygrała cztery z rzędu.
W dziewiątym gemie Polka obroniła wprawdzie pierwszą piłkę meczową, ale Hercog wykorzystała drugą i zdobyła trzeci tytuł w karierze.
Pierwsza setka rankinguDla Polki to pierwszy finał głównego cyklu zawodów w karierze, w zaledwie trzecim turnieju rangi WTA. W Szwajcarii odniosła największy sukces w seniorskiej karierze i w poniedziałek zadebiutuje w okolicach dziewiątej dziesiątki światowego rankingu.
Iga Świątek jest też najmłodszą Polką w finale zawodów WTA w historii. Agnieszka Radwańska, gdy w lipcu 2007 roku triumfowała w Sztokholmie, miała 18 lat i cztery miesiące. Warszawianka pełnoletniość uzyska 31 maja.
Polka dotarła do finału po pewnie wygranym spotkaniu półfinałowym z Czeszką Kristyną Pliskovą 6:0, 6:1. Świątek, ubiegłoroczna mistrzyni Wimbledonu juniorek (Kristyna Pliskova triumfowała w tej imprezie w 2010 roku), w drodze do finału wygrała wcześniej jeszcze z trzema rywalkami, w tym z 46. na liście WTA Słowaczką Viktorią Kutuzovą
Nastolatka rozgrywa pierwszy w karierze w pełni "dorosły" sezon. Pomijając start w reprezentacji Polski w Pucharze Federacji, przed zawodami w Lugano wystąpiła w tym roku w czterech turniejach WTA i w wielkoszlemowym Australian Open.
Czytaj także: Iga Świątek po raz pierwszy w karierze w finale turnieju WTA