Matka z córką poparzone łatwopalną substancją. Biegli ustalają przyczynę

  • 12.09.2023 10:16

  • Aktualizacja: 10:05 12.09.2023

W miejscowości Czarna pod Wołominem 7-letnia dziewczynka i około 40-letnia kobieta zostały poparzone łatwopalną substancją. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, który zabrał dziecko do szpitala. Szczegóły zdarzenia wyjaśnia policja.

Policja i biegli ustalają dokładną przyczynę wczorajszego poparzenia pod Wołominem. W miejscowości Czarna późnym wieczorem około 40-letnia kobieta i jej 7-letnia córka poparzyły się łatwopalną substancją, prawdopodobnie benzyną.

Zdarzenie relacjonuje Jan Sobków z wołomińskiej straży pożarnej:

— Na miejscu strażacy zastali dwie osoby z rozległymi oparzeniami ciała. Strażacy razem z ratownikami ZRM udzielali pomocy tym osobom. Dodatkowo zabezpieczono lądowisko dla lotniczego pogotowia ratunkowego — informuje Sobków.

Dziecko w stanie ciężkim zostało przetransportowane do szpitala. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej, dwie karetki, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz policja. Do szpitala trafiła również kobieta.

Czytaj też:  Skandal w Otrębusach i Kaniach. Przez trzy dni pili wodę z bakteriami coli

Źródło:

RDC

Autor:

Cyryl Skiba/JD