Wzrosła liczba ofiar rosyjskiego ataku na hipermarket w Charkowie

  • 26.05.2024 18:21

  • Aktualizacja: 14:49 26.05.2024

Liczba osób, które zginęły w rosyjskim ataku na centrum handlowe w Charkowie wzrosła do 12. Kilkadziesiąt osób jest rannych. Siły powietrzne Ukrainy strąciły rakiety i drony, które zostały wystrzelone w nocy z soboty na niedzielę. Część pocisków trafiły budynki mieszkalne w obwodzie mikołajowskim. Niedziela 26 maja to 821. dzień wojny w Ukrainie.

12 osób zginęło w sobotnim rosyjskim ataku na hipermarket budowlany "Epicentr" w Charkowie, na północnym wschodzie Ukrainy - poinformowały w niedzielę rano miejscowe władze. Ranne są 43 osoby. W sobotę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski informował, że w momencie ataku w hipermarkecie mogło przebywać ponad 200 osób.

- Rosja zadała kolejny brutalny cios naszemu miastu Charkowowi – hipermarketowi budowlanemu – w sobotę w środku dnia – stwierdził Zełenski na Telegramie. Potępił on rosyjski atak na cel "wyraźnie cywilny". - Tylko szaleńcy tacy jak Putin są w stanie zabijać i terroryzować ludzi w tak nikczemny sposób – oświadczył ukraiński przywódca.

<center><script async src="https://telegram.org/js/telegram-widget.js?22" data-telegram-post="V_Zelenskiy_official/10484" data-width="100%"></script></center>

Prezydent Francji Emmanuel Macron uznał rosyjski atak na hipermarket w Charkowie za "nie do przyjęcia". - Francja podziela ból Ukraińców i wyraża pełne zaangażowanie we współpracę – napisał Macron na kanale X, ubolewając jednocześnie nad "licznymi ofiarami, dziećmi, kobietami, mężczyznami".

<center><blockquote class="twitter-tweet"><p lang="en" dir="ltr">Russian strikes on a shopping mall in Kharkiv have resulted in many victims, including children, women, men. Families. This is unacceptable.<br><br>France shares the grief of the Ukrainians and remains fully mobilized by their side.</p>&mdash; Emmanuel Macron (@EmmanuelMacron) <a href="https://twitter.com/EmmanuelMacron/status/1794437251922788571?ref_src=twsrc%5Etfw">May 25, 2024</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script></center>

Rosyjskie źródło bezpieczeństwa podało, że atak rakietowy zniszczył "magazyn wojskowy i stanowisko dowodzenia", które znajdowały się w budynku - poinformowała agencja AFP, powołując się na rosyjskie media państwowe.

Na ukraińskich portalach społecznościowych można zobaczyć zdjęcia budynku ze zniszczonym dachem, z którego wydobywają się kłęby czarnego dymu. Według strażaków ogień strawił ok 10 tys. m kw. i został opanowany.

W sobotę Rosjanie uderzyli także w centrum Charkowa, raniąc 20 osób. W tej części miasta znajduje się poczta, salon fryzjerski i kawiarnia.

Prezydent Ukrainy po raz kolejny wezwał swoich zachodnich sojuszników do przekazania większej liczby systemów obrony powietrznej. - Gdyby Ukraina posiadała wystarczające systemy obrony powietrznej i nowoczesne samoloty bojowe, takie rosyjskie ataki byłyby niemożliwe – przekonywał. - Każdego dnia apelujemy do świata: dajcie nam obronę powietrzną, ratujcie ludzi – dodał.

Nocny atak rakietowy

Siły powietrzne Ukrainy zniszczyły 12 rakiet i wszystkie 31 dronów, które zostały wystrzelone przez Rosję podczas nocnego ataku – podało w niedzielę ukraińskie wojsko.

Media ukraińskie poinformowały, że rosyjskie siły zaatakowały Ukrainę bojowymi dronami powietrznymi typu Shahed-131/136 oraz pociskami Kindżał.

Jak podała agencja Reuters, ukraińska strona nie znalazła dwóch rakiet Kindżał. Władze nie ujawniły szczegółów dotyczących miejsc, w które miałyby one uderzyć.

Siły powietrzne Ukrainy podały, że rakiety i drony zostały zestrzelone nad obwodami: mikołajowskim, odeskim, dniepropietrowskim, połtawskim, zaporoskim, chmielnickim, winnickim i czernichowskim.

Ukraińskie media poinformowały, że w obwodzie winnickim rakiety zniszczyły budynki mieszkalne, w wyniku czego trzy osoby zostały ranne.

Czytaj też: Atak powietrzny na hipermarket budowlany w Charkowie

Źródło:

PAP

Autor:

RDC

Kategorie: