Wzrosła liczba ofiar ostrzelanych bloków w Słowiańsku

  • 15.04.2023 18:22

  • Aktualizacja: 21:01 18.04.2023

Do 11 wzrosła liczba ofiar rosyjskiego ataku na Słowiańsk w obwodzie donieckim, gdy spod gruzów zrujnowanego bloku wydobyto ciała dwojga mieszkańców - poinformowały w sobotę służby ratownicze. Rannych jest 21 osób.. Najcięższe walki toczą się na czterech kierunkach. Szczególnie trudne są walki o Bachmut i Marjinkę - poinformował Sztab Generalny Ukrainy. Sobota to 416. dzień wojny w Ukrainie.

- Późnym wieczorem ratownicy wydobyli spod gruzów ciało kobiety. Trwają poszukiwania kolejnych czterech osób - przekazała Weronika Bahal, rzeczniczka regionalnego państwowego ratownictwa medycznego. Liczba zabitych wzrosła do dziewięciu.Wśród ofiar jest wydobyte spod gruzów dwuletnie dziecko, które zmarło w karetce.

Rosjanie przeprowadzili atak na Słowiańsk w piątek ok. godz. 16 miejscowego czasu (15 w Polsce) siedmioma rakietami S-300.

Uszkodzonych zostało pięć bloków mieszkalnych i pięć domów oraz inne okoliczne budynki, rannych zostało 21 osób, poinformował Pawło Kyryłenko, szef władz tego regionu na wschodzie Ukrainy.

Walka na czterech kierunkach

Na froncie na wschodzie Ukrainy wojska rosyjskie uderzają na czterech kierunkach; najcięższe walki toczą się teraz o dwa miasta w obwodzie donieckim: Bachmut i Marjinkę - poinformował w porannym komunikacie w sobotę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

- Przeciwnik nadal koncentruje główne wysiłki na prowadzeniu działań ofensywnych na kierunkach: Łymanu, Bachmutu, Awdijiwki i Marjinki. Najzacieklejsze walki toczą się o Bachmut i Marjinkę. W ciągu minionej doby odparto 56 ataków wroga - głosi komunikat na Facebooku.

Sztab zapewnił, że natarcie rosyjskie w kierunku Łymanu (obwód doniecki), miasta na północ od Bachmutu, nie przyniosło skutku. W Bachmucie "trwają ciężkie walki" - relacjonuje sztab. Ukraińcy "odparli liczne ataki wroga" na Marjinkę, miasto niedaleko Doniecka.

Walki toczyły się w ciągu ostatniej doby wokół miejscowości otaczających Bachmut, Awdijiwkę i Łyman. Celem natarcia rosyjskiego w obwodzie donieckim jest zajęcie całego tego regionu Ukrainy, w którym ofensywa rosyjska utknęła jesienią 2022 roku. (PAP)

Ukraińska kontrofensywa

Premier Ukrainy Denys Szmyhal zapewnił, że "nic nie zmieni" planów kontrofensywy armii ukraińskiej na froncie. Wyraził przekonanie, że rozpocznie się ona w najbliższym czasie i podkreślił, że celem Ukrainy jest odzyskanie terytoriów w granicach z 1991 roku.

- Nic nie wpłynie na nasze plany kontrofensywy i ich nie zmieni. Naszym celem jest zwycięstwo i wyzwolenie terytoriów ukraińskich w granicach z 1991 roku - powiedział Szmyhal.

Szef ukraińskiego rządu wypowiadał się dla mediów podczas wizyty w Waszyngtonie; jego wypowiedź przekazała w sobotę ukraińska agencja UNIAN. Zaznacza ona, że premier komentował pogłoski, iż Pentagon ma wątpliwości co do sukcesu kontrofensywy ukraińskiej.

Szmyhal zapewnił, że USA "absolutnie popierają" Ukrainę i wyraził przekonanie, że "kontrofensywa rozpocznie się już w najbliższym czasie".

Czytaj też: Atak rakietowy na Słowiańsk. Nie żyje 8 osób, w tym 2-letnie dziecko

Źródło:

PAP

Autor:

AA

Kategorie: