Budynek przy Kieleckiej na Mokotowie został przejęty przez Skarb Państwa w sobotę 29 kwietnia. Jak informował wówczas rzecznik MSZ Łukasz Jasina, przejęcie odbyło się na wniosek miasta złożony w porozumieniu z resortem i przebiegło bez zakłóceń.

Z kolei zastępca prezydenta Warszawy Tomasz Bratek podał, że teraz sprawdzany jest stan budynku.

– Po przeprowadzeniu ekspertyz zamierzamy tę nieruchomość w jak najszybszym tempie przystosować do potrzeb edukacyjnych. Zwrócimy się w tym celu do wojewody mazowieckiego o przekazanie tej nieruchomości miastu stołecznemu Warszawa – mówi Bratek.

Budynek nie miał żadnego statusu dyplomatycznego. – Jest to po prostu odzyskanie własności Skarbu Państwa, niemające żadnego związku z Konwencją wiedeńską – zauważa Jasina.

Komornicy w budynkach zajmowanych przez Rosję

W komunikacie MSZ z marca 2022 roku poinformowano, że resort wystąpił do właściwych organów administracji publicznej, rekomendując wszczęcie postępowań egzekucyjnych w sprawie dwóch nieruchomości niewykorzystywanych na cele dyplomatyczno-konsularne i znajdujących się w bezprawnym posiadaniu Federacji Rosyjskiej.

Poza budynkiem przy ulicy Kieleckiej 45 było to też tzw. szpiegowo przy ul. Sobieskiego 100. Miasto przejęło je rok temu. W obu przypadkach w sprawie wydania nieruchomości Skarbowi Państwa zapadły prawomocne orzeczenia sądów polskich.

W przejmowanym w sobotę budynku przy ul. Kieleckiej 45 znajduje się rosyjska szkoła średnia, w której uczą się dzieci dyplomatów oraz wojskowych.

Czytaj też: Dziesiątki wystrzałów w pobliżu centrum Kijowa