Wiadomości
Udostępnij:
MPWiK namierzy problem? Mieszkańcy Ochoty już dziesięć dni bez kanalizacji
-
19.10.2022 09:51
-
Aktualizacja: 12:25 19.10.2022
Dziesiąta doba bez kanalizacji - dziesiątki rodzin na warszawskiej Ochocie nie mogą normalnie funkcjonować. Nadal nie wiadomo, w którym miejscu zapchana jest rura, przez co koszmar przeżywają mieszkańcy adresów Grójecka 70 oraz Dorotowska 7. MPWiK kamerami przeczesują od wczoraj instalację.
- Mam informację, że wczoraj po południu podjęli się kamerowania. Dzisiaj około 11:00 mają być wyniki. Taka gastroskopia, powiedzmy. Wprowadza się taki przewód z kamerą, która obrazuje, gdzie jest ewentualnie jakieś załamanie w tej instalacji czy jakiś zator. W którym miejscu mogliby ewentualnie odkopać tę instalację - tłumaczy Agata Walczak, administratorka budynku z Gminnej Gospodarki Komunalnej.
Zlokalizowanie problemu nie jest łatwe, bo jak się okazuje - nie ma dokumentacji co do tej części sieci wodociągowej.
- Nie ma planów, nie ma dokumentacji projektowej tego budynku, bo one są bardzo stare. Nie mamy planów kanalizacji i to też jest dodatkową trudnością. Będziemy starali się jakoś pomóc, na tyle, na ile będziemy mogli - mówi rzecznik MPWiK Marek Smółka.
Odpowiedzialnych brak
Mieszkańcy najpierw sami zlecili udrażnianie rur. To nie przyniosło efektu. Zarząd Gospodarowania Nieruchomościami Ochota stwierdził w rozmowie z RDC, że rozwiązanie problemu leży po stronie miasta.
- Doszło do niedrożności tzw. przykanalika poza budynkami. Sprawa została zgłoszona do MPWiK w celu udrożnienia swojego odcinka trasy, co udrożni też funkcjonowanie kanalizacji w budynkach - mówił Tomasz Zakrzewski z ZGN-u.
Rzecznik MPWiK Marek Smółka twierdzi jednak, że odpowiedzialność nie leży po ich stronie.
- Trzeba naprawdę wyraźnie podkreślić, że to nie jest awaria na miejskiej sieci, za którą odpowiada MPWiK. Tutaj mamy nawet na to dowody, że przeprowadziliśmy monitoring telewizyjny. Nie do końca wiadomo, gdzie ta awaria powstała. Nie zostawimy mieszkańców z tym, ale na pewno nie będzie tak, że będziemy ją naprawiać - powiedział Radiu dla Ciebie.
Brak dokumentacji
Na miejscu działali wczoraj pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji i szukają źródła problemu. Utrudnieniem jest bark planów instalacji w starych budynkach.
- Wodociągowcy błądzą tu jak we mgle - mówił naszemu reporterowi jeden z mieszkańców kamienicy przy Grójeckiej. - Jest biała plama, nikt nie wie, gdzie są rury. Mierzą, pompują, mówią, że nie ma żadnej dokumentacji, że Niemcy zabrali - dodał.
"Nie możemy nawet umyć rąk"
Tymczasem mieszkańcy bez wody i kanalizacji są już dziesiąty dzień. Wielu z nich musiało opuścić mieszkania. Mają małe dzieci, nie mają jak przygotować ich do szkoły. Problemem jest mycie, pranie i gotowanie. Skontaktowali się z naszą redakcją z prośbą o interwencję. Sytuację opisuje Radiu dla Ciebie jeden z lokatorów, Jakub Skuratowicz
– W tym momencie musieliśmy już opuścić mieszkanie, bo od ośmiu dni nie mamy wody i kanalizacji. Nie możemy umyć rąk, nie możemy się załatwić, nie możemy wyprać. Mamy trójkę dzieci i nie jesteśmy w stanie z nimi egzystować. Przypomina to warunki mocne. Dotyczy to wszystkich w tej kamienicy – relacjonował wczoraj.
– Szukamy pomocy, gdzie się da, wszyscy umywają ręce – mówił Skuratowicz. – Skontaktowaliśmy się z różnymi prywatnymi firmami, które zajmują się udrażnianiem kanalizacji i one rozłożyły bezradnie ręce. Tłumaczą to tym, że jest to w jakieś części miejskiej instalacji, do której ich przewody odtykające nie sięgają. Miejskie służby przyjeżdżają, kontrolują studzienki i mówią, że niczego tutaj nie znaleźli i odjeżdżają, nie czując się całkowicie właścicielami tego problemu – dodał.
W piwnicach ścieki
Problem dotyka też sąsiedniej kamienicy, ale w innym stopniu. O ile mają wodę i możliwość korzystania z łazienki, to w piwnicy wybijają im ścieki. Nasz reporter został do niej wpuszczony - jest ogromny odór.
- Ale problem jest też inny - mówiła RDC lokatorka z Grójeckiej 70. - Jak jest szambo, to wiadomo, są też szczury - wskazała.
RDC będzie śledziło tę sprawę.
Czytaj też: Są tam od 70 lat. Dom Literatury straci swoją siedzibę w Warszawie?
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/Adam Abramiuk/PL
Kategorie: