Fermy drobiu w Sarnakach nie będzie. Wójt gminy odmówił wydania decyzji środowiskowej dla inwestycji. To oznacza, przynajmniej na razie, koniec batalii z inwestorem, który chciał wybudować we wsi 6 kurników.
RDC
– Nie mogłem postąpić inaczej – twierdzi Grzegorz Arasymowicz. - Ja mam procedować zgodnie z literą prawa. Ze względu na negatywną opinię sanepidu i opinię urbanistyczną, która mówi wprost, że na tej działce nie mogą powstawać takie obiekty. Gmina to nie wójt, wpływy z turystyki są dużo większe, a taka ferma mogłaby być uciążliwa - wyjaśnia.
Problem z inwestycją trwa od początku ubiegłego roku. W sprawie budowy kurników protestowali mieszkańcy okolicy. Wszystkim stronom postępowania przysługuje odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.