Tobiasz Bocheński z Prawa i Sprawiedliwości, który był gościem w „Poranku RDC”, uważa, że to Donald Tusk będzie kandydatem na prezydenta Polski.

Posłuchaj podcastu | Poranek RDC | Tobiasz Bocheński

W partii Tobiasza Bocheńskiego nie zapadła jeszcze decyzja, kto będzie ubiegał się o najważniejszy w Polsce urząd.

Jak zaznaczył na antenie RDC, Rafał Trzaskowski swoimi ostatnimi decyzjami nie ma szans na wygranie w „Polsce lokalnej”.

— Donald Tusk będzie kandydatem na urząd prezydenta Rzeczypospolitej, ale to jest moja absolutna spekulacja polityczna. W szczególności, że ta decyzja prezydenta Trzaskowskiego, dotycząca krzyży, jest dla niego gigantycznym obciążeniem w wyborach na prezydenta Polski. Większość głosów decydujących w wyborach prezydenckich jednak jest w Polsce lokalnej. Wyrzucanie krzyży z budynków użyteczności publicznych 20 kilometrów za Warszawą jest zupełnie inaczej odbierana niż na Mokotowie — powiedział Bocheński.

Donald Tusk w piątek zaprzeczył, aby miał kandydować w wyborach prezydenckich. Dopytywany o start Rafała Trzaskowskiego, powiedział, że byłby zadowolony, „gdyby spróbował ponownie”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie, w którym wprowadził standardy równego traktowania w podległym mu urzędzie — zakazano wieszania tam krzyży, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach.

Czytaj też: Afera w Funduszu Sprawiedliwości. A. Rozenek: to była działalność mafijna