Jest wyrok dla kapitana łodzi ws. tragicznej śmierci starosty płockiego

  • 12.04.2024 08:50

  • Aktualizacja: 12:14 12.04.2024

Sześć miesięcy pozbawienia wolności, potrącenia 15 proc. wynagrodzenia i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez 10 lat – taki wyrok usłyszał kapitan łodzi, z której wypadł starosta płocki Mariusz Bieniek. Do wypadku doszło w sierpniu 2021 roku na Wiśle. 

Kapitan łodzi, z której wypadł do Wisły starosta płocki, winny stawianych mu zarzutów – tak uznał sąd w Gostyninie w sprawie wypadku, w którym zginął starosta płocki Mariusz Bieniek.

Mężczyzna odpowiadał za spowodowanie wypadku w ruchu wodnym ze skutkiem śmiertelnym i za prowadzenie w stanie nietrzeźwości pojazdu mechanicznego w ruchu wodnym.

Sąd wymierzył mu za to karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto przez półtora roku będzie potrącane 15 proc. jego wynagrodzenia na społeczny cel, który wskaże sąd. Kapitan łodzi nie będzie też mógł przez 10 lat prowadzić żadnych pojazdów mechanicznych.

Wyrok nie jest prawomocny. Mężczyzna chciał dobrowolnie poddać się karze.

Wypadek ze starostą płockim

Do wypadku, w którym zaginął Mariusz Bieniek, doszło 22 sierpnia 2021 roku na Wiśle między Świniarami a Kępą Polską niedaleko Płocka.

Starosta wypłynął na ryby z dwoma znajomymi. W łodzi mężczyźni pili alkohol. Podczas manewru zatrzymania jednostka wywróciła się i cała załoga wypadła do Wisły. Dwóch z nich wydostało się na brzeg.

Poszukiwania starosty płockiego prowadzono od Świniar w dół rzeki, w kierunku Płocka. Kontynuowane były przez trzy kolejne dni. W akcję codziennie zaangażowanych było ponad 100 osób, w tym policjanci, strażacy, ratownicy WOPR, płetwonurkowie i strażnicy miejscy. Wykorzystywano również specjalne sonary do badania głębin Wisły. Ciało starosty odnaleźli wędkarze na wysokości Płocka około 20 km od miejsca wypadku.

Czytaj też: Burmistrz Bodzanowa zrezygnował z ubiegania się o reelekcję. „Powodów jest cała masa”

Źródło:

RDC

Autor:

Katarzyna Piórkowska/PA