Mandat jak talon na przekraczanie prędkości. Po kontroli rozpędził się do 127 km/h

  • 11.04.2024 20:49

  • Aktualizacja: 21:15 11.04.2024

W Mławie policja zatrzymała kierowcę BMW, który przekroczył dozwoloną prędkość o 19 km/h. Odjeżdżając po policyjnej interwencji rozpędził auto aż o 37 km za dużo. Policjanci pierwsze wykroczenie skwitowali mandatem 200 zł i trzema punktami karnymi, za drugie skierowali sprawę do sądu.

Po kontroli drogowej, odjechał BMW ze znacznie przekroczoną prędkością. Mławska grupa SPEED zatrzymała mieszkańca Mławy, który mandat potraktował jak talon na dalsze łamanie prawa.

- 42-latek pierwszy raz został zatrzymany, gdy przy ograniczeniu 90 km/ h jechał prawie 110 - mówi rzeczniczka mławskiej policji Anna Pawłowska. - Zatrzymany do kontroli 42-letni mławianin został ukarany mandatem w wysokości 200 zł i trzema punktami karnymi. Po zakończonej kontroli, odjechał przyspieszając do 127 km/h. Patrol SPEED, używając w radiowozie sygnałów świetlnych i dźwiękowych, ruszył za piratem drogowym, który chwilę później został zatrzymany w rejonie ulicy Warszawskiej - przekazała.  
   
Z powodu lekceważenia przepisów i zasad bezpieczeństwa, mieszkaniec Mławy tym razem odpowie przed sądem.

Czytaj też: Śmiertelny wypadek k. Ostrołęki. Jest akt oskarżenia dla 18-letniego kierowcy

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Iwona Rodziewicz-Ornoch/PL

Kategorie: