Prokuratura w Pułtusku wszczęła śledztwo, dotyczące filmu z nagą pensjonariuszką tamtejszego Domu Pomocy Społecznej, który został zamieszczony w internecie. Postępowanie prowadzone jest w sprawie - nikomu nie przedstawiono jeszcze zarzutów.
Jest śledztwo prokuratury w sprawie nagrania podopiecznej Domu Pomocy Społecznej przez opiekunki. Przedwczoraj w sieci ukazał się bulwersujący film z nagraniem starszej kobiety pod prysznicem. Zawiadomienie w tej sprawie złożyła na policję dyrekcja DPS-u.
– Prokuratura zabezpieczyła telefony komórkowe i komputery, przesłuchiwani są pracownicy placówki – mówi prokurator rejonowa w Pułtusku, Jolanta Świdnicka – są przesłuchiwani pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku. Zabezpieczane są telefony komórkowe i inne nośniki danych, które niewątpliwie będą badane i zostanie zasięgnięta opinia biegłego informatyka.
Obie opiekunki zostały dyscyplinarnie zwolnione z pracy. Nie zostały jeszcze zatrzymane przez służby.
– W tej sprawie nikomu nie przedstawiono zarzutów, natomiast jeżeli nie ma zarzutów, nie możemy też stosować środków zapobiegawczych – informuje Świdnicka.
Zgodnie z kodeksem karnym może im grozić od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też: Nagrały podopieczną DPS-u w Pułtusku podczas mycia. Pracownice zwolnione dyscyplinarnie
Źródło:
Autor:
Alicja Śmiecińska/AP
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
