Wiadomości
Udostępnij:
Rolnicy protestują na Mazowszu. Blokady zaplanowane nawet do piątku. Gdzie są utrudnienia?
-
21.02.2024 08:59
-
Aktualizacja: 13:39 21.02.2024
W Garwolinie wciąż protestują rolnicy. Chcą w ten sposób wyrazić swoje niezadowolenie z działań rządu w kwestii planowanego wprowadzenia tzw. Zielonego Ładu i napływu zboża i produktów z Ukrainy.
Wciąż są blokady dróg w związku z protestami rolników na Mazowszu. Utrudnienia są w Garwolinie i one zostaną do piątku.
- Zostaje nam Garwolin, czyli ta „siedemnastka”, która jest od wczoraj całkowicie, że tak powiem, zamknięta. Obowiązują te objazdy, które zostały wczoraj wyznaczone - przez Dęblin i później następnym zjazdem, tym nr 15, jeśli chodzi o „siedemnastkę” - relacjonuje Marcin Sawicki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Rolnicy zeszli natomiast z blokady na krajowej „dwójce” w Iganiach pod Siedlcami. Dziś na miejscu było około 60-80 ciągników, które blokowały przejazd zarówno od strony Warszawy, jak i Siedlec. Protestujący przepuszczali samochody służb jak karetki, policja czy straż pożarna, ale zaczęli także umożliwiać przejazd autobusom komunikacji miejskiej. Wczoraj na miejscu było około pół tysiąca osób - jak mówią rolnicy, mają jednak swoje obowiązki i rotacyjnie wracali do gospodarstw na obrządki.
Do południa protestowali także rolnicy w Mińsku Mazowieckim. Zablokowane były ronda na krajowej 50. i 92.
Ponad 200 rolników w Makowie Mazowieckim
Ponad dwustu rolników protestowało we wtorek w Makowie Mazowieckim. Zebrali się na rynku, gdzie ustawili swoje ciągniki. Co 15 minut wchodzili na DK nr 60 i blokowali przejście dla pieszych.
Akcja protestacyjna odbyła się również na obwodnicy Sierpca. We wtorek rano rolnicy ustawili także blokadę przy ulicy Przyczółkowej w Warszawie w rejonie skrzyżowania z trasą S2.
Utrudnienia w Radomiu
Z kolei w Radomiu rolników wspierali m.in. myśliwi.
– Solidaryzujemy się z rolnikami, ponieważ walczymy o wspólną sprawę. Myśliwi pomagają w ochronie upraw – mówi Hubert Ogar z Koła Łowieckiego SOBÓL Szydłowiec.
Utrudnienia w Radomiu rozpoczęły się ok. godz. 11:00 i trwały do godz. 18:00.
– Jest to protest pokojowy. Będzie polegał na przejeżdżaniu sprzętem rolniczym i samochodami ulicami Radomia po to, aby wskazać mieszkańcom, że walczymy nie tylko o swój byt, ale również o byt konsumenta – dodaje Ogar.
Protestujący w Radomiu bardzo wolno przejechali dwukrotnie tam i z powrotem trasą Aleja Solidarności – Maratońska – 1905 Roku – Młodzianowska – Mariacka – Limanowskiego – Mireckiego – Szarych Szeregów – Struga – Kozienicka – Żółkiewskiego – Rondo NSZ – Kielecka.
– To nie są już żarty. Złość, która zbierała się w rolnikach, w tej chwili daje upust. Nad pewnymi emocjami trudno jest czasami zapanować – podkreśla przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych na Mazowszu Marek Boruc.
Interaktywną mapę rolniczych protestów prowadzi Instytut Gospodarki Rolnej.
– Jeżeli chodzi o Mazowsze, to wszystkie główne arterie okalające Warszawę będą zablokowane – mówi dyrektorka Instytutu Monika Przeworska.
27 lutego zaś odbędzie się tzw. marsz na Warszawę, czyli protest rolników zrzeszonych w Ogólnopolskim Porozumieniu Związków Zawodowych.
Rolnicy chcą wyrazić swoje niezadowolenie z działań rządu w kwestii planowanego wprowadzenia tzw. Zielonego Ładu i napływu zboża i produktów z Ukrainy.
Resort o protestach rolników
Minister rolnictwa Czesław Siekierski zaapelował do rolników o to, aby blokady i protesty miały jak najmniejszą uciążliwość dla społeczeństwa. Szef resortu zwrócił uwagę na duże znaczenie akceptacji i zrozumienia protestów przez społeczeństwo. – Ważne, aby społeczeństwo zrozumiało problemy rolników – powiedział minister.
Podczas piątkowego spotkania z przedstawicielami protestujących rolników, związków i organizacji rolniczych oraz samorządu rolniczego minister powiedział, że resort chce ograniczyć Zielony Ład do minimum i dostosować się do oczekiwań rolników.
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa oraz służb i inspekcji kontrolujących transporty produktów rolno-spożywczych na granicy.
Uczestnicy rozmów otrzymali informacje o bieżących działaniach podejmowanych przez resort. Czesław Siekierski poinformował, że zgłoszone przez rolników podczas dzisiejszego spotkania uwagi przedstawi 26 lutego na posiedzeniu unijnej rady ministrów ds. rolnictwa, a także na posiedzeniu rządu w przyszłym tygodniu.
Zwrócił uwagę na to, że ma ograniczone możliwości realizacji wszystkich postulatów, ale będzie podejmował stanowcze działania – na szczeblu krajowym i międzynarodowym. Wiceminister Stefan Krajewski zaś poinformował, że resort rolnictwa pracuje nad tym, aby zmodyfikować zapisy unijnego Zielonego Ładu.
Czytaj też: Afrykański pomór świń w pow. radomskim. Wykryto dwa ogniska u padłych dzików
Źródło:
Autor:
RDC /Cyryl Skiba/Olga Kwaśniewska/PL