Rolnicy znowu wyjadą na drogi. W piątek strajk generalny w całym kraju [SPRAWDŹ]

  • 06.02.2024 20:03

  • Aktualizacja: 06:21 07.02.2024

Rolnicy wyjadą w piątek na drogi w całym kraju. Na terenie województwa mazowieckiego protesty planują różne organizacje związkowe niezależnie od siebie. Tylko w ramach NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność zgłoszono do dzisiaj na Mazowszu 15 zgromadzeń, w tym 3 blokady: w Mińsku Mazowieckim na DK 50, we Frankopolu w powiecie sokołowskim na DK 62 i w Gończycach w powiecie garwolińskim. Tam z kolei odbędzie się blokada węzła przy S17. 

Rolnicy znowu wyjadą na drogi. W najbliższy piątek rozpocznie się strajk generalny w całym kraju. Na terenie Mazowsza różne organizacje związkowe niezależnie od siebie planują protesty. 

Główne postulaty to likwidacja tzw. Zielonego Ładu i powstrzymanie niekontrolowanego napływu towarów z Ukrainy. Z tych samych powodów protestowali zaledwie 2 tygodnie temu – 24 stycznia.

Akcja rolników nie przyniosła zamierzonego skutku, więc zaplanowano kolejną. Jak mówią protestujący, cierpliwość się skończyła.

Zapowiedzi protestów na Mazowszu

Są już pierwsze zapowiedzi, że niektóre protesty będą bardziej uciążliwe, większe i dłuższe. Widać też większą mobilizację niż ostatnio.

Dyrektorka Instytutu Gospodarki Rolnej Monika Przeworska podkreśla, że do Instytutu wpłynęło już 15 zgłoszeń o planowanych akcjach. Jak dodaje Przeworska, mamy dopiero wtorek.

Będzie można zobaczyć przejazd kolumn ciągników. Jest też druga forma, tradycyjna, czyli wystawianie ciągników na pola i włączenie kogutów — mówi Przeworska.

Duże zainteresowanie protestem

Rolnicy pojawią się m.in.  w Glinojecku, Czerwińsku, Dreglinie, Grójcu czy Siedlinie. Z tej ostatniej miejscowości wyruszyć ma około 150 ciągników do Przyborowic.

Współorganizator protestu Marcin Korycki informuje, że w miejscowości Glinojeck ma być zablokowana DK60.

Zgłosiliśmy na początku jeden protest w miejscowości Glinojeck, gdzie zainteresowanie było tak duże, że rozpisaliśmy to na druga lokalizację w miejscowości Siedlin. Na każdą lokalizację mamy przewidzianych około 150 protestujących rolników. Na trasie 77 będzie to spowolnienie ruchu. Jeżeli chodzi o Glinojeck, jest to dosyć krótki odcinek, tam też będziemy się poruszać, ale z uwagi na ilość biorących udział, droga będzie praktycznie całkowicie zablokowana — oznajmia Korycki.

Trzydniowy protest z możliwością przedłużenia?

Już wiadomo, że swój protest na krajowej dwójce między Międzyrzecem Podlaskim a Siedlcami w Zdanach zaostrzy OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych.

Przewodniczący Sławomir Izdebski zaznacza, że ostatnio uczestnicy akcji przejechali trasę, ale teraz staną na kilka dni.

Będzie to trzydniowy protest, być może z możliwością przedłużenia. W tej chwili mamy zgłoszonych około 200 ciągników. Przyłączyli się do nas transportowcy, będzie około 40 tirów wystawionych również w ramach protestu. Nie wykluczone, że odwiedzą nas górnicy. Będzie się działo. Będzie to protest typowo stacjonarny — informuje Izdebski.

„Rolnicy są już zdegustowani”

Oddzielne akcje organizuje na mazowiecki oddział Solidarność Rolników Indywidualnych. Jak mówi jej przewodniczący Marek Boruc, do dzisiaj zgłoszonych jest kilkanaście akcji.

Telefony dzwonią bez przerwy. Rolnicy są już zdegustowani informacjami, przekazem ze strony tych, którzy rządzili, tych, którzy rządzą i tych, którzy chcieliby rządzić — podkreśla Boruc.

Policja apeluje do kierowców

W związku z  protestami rolników policja zachęca do szukania alternatywnych tras oraz unikania podróży, gdy nie jest to konieczne.

Rzeczniczka policji Magda Zarembska informuje, że w powiecie ciechanowskim protest rozpocznie się o godzinie 10.

Utrudnień w ruchu możemy spodziewać się na drodze krajowej nr 60 od Dreglina do Glinojecka, na trasie Gołymin-Ośrodek - Ciechanów, na drodze wojewódzkiej nr 616 Grudusk - Ciechanów oraz na drodze wojewódzkiej nr 617 Przasnysz Ciechanów. Apelujemy do wszystkich kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności. Jeżeli jest  to możliwe, zaplanujmy wcześniej trasę, skorzystajmy z dostępnych objazdów — mówi Zarembska.

Niewykluczone, że na terenie Mazowsza może dochodzić też do spontanicznych akcji organizowanych przez grupy rolników niezrzeszonych w żadnych strukturach.

Ostateczna skala protestów będzie znana dopiero w piątek, gdy wszystkie zaplanowane akcje się rozpoczną.

Czytaj też: Rekordowe wsparcie dla Warszawy i okolic od sejmiku Mazowsza. Na co pójdą pieniądze?

Źródło:

RDC

Autor:

Beata Głozak/DJ