Prof. Gut: nie przewiduję kolejnej dużej fali zachorowań na COVID-19
Nie przewiduję kolejnej dużej fali wzrostu zachorowań na COVID-19. Wzrost nastąpi, ale będzie to falka, a nie fala - powiedział w piątek wirusolog prof. Włodzimierz Gut.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 96 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem i śmierci 21 osób z COVID-19.
-
Liczba zakażeń i liczba zgonów stale spada, ale już dziś obawiamy się czy jesienią nastąpi wzrost zachorowań. O fali zachorowań możemy mówić przy ponad 20 tys. zakażeń dziennie, a tak dużego wzrost nie przewiduję - powiedział prof. Gut. Jak dodał, "wzrost nastąpi, ale będzie to falka, a nie fala".
Zaznaczył jednocześnie, że kiedy dokładnie przyjdzie kolejna fala zachorowań na COVID-19, zależy wyłącznie od ludzi i ich zachowania. -
Jedni przewidują, że najwięcej nieodpowiedzialnych zachowań jest w wakacje, drudzy przewidują, że po powrocie z wakacji, kiedy będą spotykać się i dzielić wspomnieniami - powiedział.
Zależy od liczby zaszczepionychWskazał, że im więcej zaszczepionych, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że wzrost jesienią będzie duży. -
Na razie mamy uodpornioną jedną trzecią populacji, do tego dochodzą ci, którzy przechorowali, czyli mniej więcej zbliżamy się do połowy. Przy takim rozrzedzeniu fala będzie na pewno znacznie mniejsza - powiedział.
Ekspert odniósł się również do kwestii nowych wariantów koronawirusa. Jak przekazał w piątek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, w Polsce obecnie jest 106 potwierdzonych przypadków wariantu Delta, a także 12 potwierdzonych przypadków Delta Plus.
-
Szczepienia dostępnymi na rynku preparatami skutecznie chronią przed pojawiającymi się nowymi mutacjami koronawirusa, w tym wariantem Delta - powiedział wirusolog. Przypomniał, że uodpornienie mamy już po przyjęciu jednej dawki szczepionki, która chroni przed ciężkim przebiegiem choroby, a druga dawka chroni przed zachorowaniem. Dodał, ze Pfizer i AstraZeneca nie różnią się praktycznie skutecznością, działają na podobnych zasadach, mają ten sam aparat wykonawczy. Jego zdaniem, najlepszym wskaźnikiem, że szczepienia działają również na wariant Delta, jest spadek zachorowań w Indiach, gdzie za zakażenia odpowiada właśnie ten wariant.
Wirus a szczepieniaProf. Gut wskazał, że "osiągnąć odporność zbiorową możemy osiągnąć przez szczepienia lub przechorowanie, ale wtedy ceną są zgony, bo jak wskazują badania ok 3 proc. zakażonych na COVID-19 umiera".
Dodał, że "przewiduje się, że we wrześniu na COVID-19 zachorują głównie dzieci, bo w tej grupie wiekowej uodparnianie jest na stosunkowo niskim poziomie, gdyż szczepionki podawane są dopiero od 12 roku życia". Dodał, że "również zainteresowanie szczepieniami w tej grupie nie jest duże, więc można przewidywać, że wirus będzie się szerzył".
Dane resortu zdrowia wskazują, że 500 tys. osób w grupie wiekowej 12-17 lat zaszczepiło się przeciw COVID-19, przy liczebności grupy 2 mln osób.