Obniżka podatków na benzynę, prąd i gaz - to główne założenia tarczy antyinflacyjnej ogłoszonej przez rząd. Ma złagodzić skutki rosnącej inflacji. Pierwsze obniżki wejdą w życie już 20 grudnia. - Łagodzimy tam, gdzie podwyżki zależą od czynników zewnętrznych - tłumaczył w "Poranku RDC" Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju.
Bartosz Marczuk (autor: RDC)
Bartosz Marczuk mówił na naszej antenie, że w traczy antyinflacyjnej zawarte są obniżki podatków od benzyny, gazu i prądu.
- Tam, gdzie najwięcej płacimy ekstra. Nie dlatego, że to jest polityka, tylko dlatego, że po prostu wszędzie na świecie więcej płaci się np. za ropę. Trudno, żeby w Polsce było inaczej. Wszędzie na świecie więcej płaci się za nośniki energii, bo mamy politykę klimatyczną i walczymy z globalnym ociepleniem - tłumaczył.
Do maja przyszłego roku nie będzie naliczana opłata emisyjna, a paliwa nie będą objęte podatkiem handlowym. Według prognoz, rozwiązania dotyczące paliw, będą skutkowały obniżką około 20-25 groszy na litrze. Stawka VAT na gaz ziemny ma zostać obniżona z 23 do 8 procent. Na pierwszy kwartał nowego roku zostanie zniesiona akcyza na energię elektryczną.