"Awangarda w modzie nie polega na tym, aby obwiązać się sznurem strażackim"

  • 17.04.2016 21:33

  • Aktualizacja: 13:52 15.08.2022

- Trzeba zaczynać od techniki, która jest trudna i pracochłonna. Docenia się ją z trudem, bo bywa mało efektowna, ale Vivienne Westwood potrafiła łączyć sztukę krawiecką z efektem - mówiła w "Wieczorze RDC" Joanna Bojańczyk, krytyk mody.

Niedawno Vivienne Westwood, brytyjska projektantka mody, świętowała swoje 75. urodziny. - Dzisiaj jest chyba ona mniej znana - zauważa Joanna Bojańczyk. - To fenomen lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. To kontestacja, punk, agrafki i kolce. Angielska moda zbuntowana przeciwko tej konserwatywnej. To fenomen, bo z jednej strony są tweedy, kratki, kalosze, trencze, parasole... Wszystko jest praktyczne i dosyć monotonne. Chyba dlatego Anglia stała się ojczyzną wszelkiego protestu i pani Westwood to właśnie ten protest. Trzeba przyznać, że można tego nie lubić, ale dzisiaj to ma swoją wartość - twierdzi Joanna Bojańczyk.


Królowie kiczu


Robert Łuchniak zauważa, że zdarza się, iż ludzie ubierają się w kiczowaty sposób na znak protestu i wtedy jest to wyrazem osobowości człowieka, ale z drugiej strony może być to zwyczajny brak gustu.


Jak mówi gość "Wieczoru RDC", często jest bardzo trudno zauważyć, gdzie jest ta granica. - Jak widzę żebraczkę i porównam ją z tym, co jest na wybiegach, to wtedy nie wiadomo, co jest co. Ile dzisiaj osób nosi spodnie z dziurami czy obszarpane podkoszulki? A te spodnie mogą kosztować 700 zł. Dzisiaj ta różnica jest bardzo płynna - komentuje.


"Trzeba starać się być niemodnym"


Bojańczyk tłumaczy, że obecnie można podzielić ludzi na dwie kategorie - tych podążających za modą oraz jej przeciwników. Jednak, jak dodaje, "nawet ci, którzy nie chcą być modni, to nie chcą być niemodni, bo jednak każdy chciałby jakoś podłączyć się do tego, bo to, że ktoś jest niemodny, to znaczy, że nie rozumie współczesnego świata, a nikt nie chce być uważany za taką osobę".


- Dzisiaj jest bardzo trudno zrozumieć modę. Ona stała się czymś skomplikowanym i przytłaczającym w swojej ogromnej rozmaitości. Dzisiaj moda jest chaosem i właściwie mało kto to rozumie. Jakby mnie w prosty sposób zapytać, co jest modne, to nie umiałabym odpowiedzieć. Myślę, że odpowiedź na te pytanie jest taka - trzeba starać się być niemodnym, to znaczy pokazać, że człowiek jakoś płynie w tym nurcie. Jednak moda jest wyrazem tego, co dzieje się na świecie - twierdzi gość Roberta Łuchniaka.


Źródło:

RDC

Autor:

KG