Wisła zmieniła nurt, może podmyć drogę pod Płockiem
13.07.2021 21:40
Aktualizacja: 22:21 15.08.2022
Droga nr 62 w okolicach Nowego Duninowa pod Płockiem może zostać podmyta przez Wisłę - alarmują władze starostwa. To skutek zatoru lodowego, który utworzył się na początku roku w okolicach Płocka. Rzeka zmieniła swój nurt.
RDC
- Na terenie gminy Nowy Duninów Wisła zmieniła swój nurt w dużej części właśnie po tym przesileniu zimowo-wiosennym i po tym zagrożeniu lodowym. Tam mamy miejsca, gdzie brakuje półtora metra do dwóch, żeby woda podmyła drogę krajową nr 62. Wystąpiliśmy już do ministra infrastruktury o interwencję, do Generalnej Dyrekcji, również do Wód Krajowych - mówi Mariusz Bieniek, starosta płocki.
Podczas fali wezbraniowej na Wiśle w lutym, woda zaczęła się wylewać na drogę, jednak strażakom udało się opanować sytuację. Zator lodowy w okolicach Płocka rozbiły lodołamacze. Akcja lodołamania trwała ponad dwa tygodnie, od 13 lutego do 1 marca. W akcji kruszenia lodu na Zbiorniku Włocławskim w szczytowym momencie brało udział 10 lodołamaczy. Jednostki z Włocławka wspierały dwa maszyny z Gdańska.
Uszkodzone wały w regionie
Po lutowym wezbraniu zostały sprawdzone wały przeciwpowodziowe w gminach Wyszogród, Gąbin, Mała Wieś, Słupno, Bodzanów, Nowy Duninów i Słubic. Nie stwierdzono wtedy jednak uszkodzeń przez krę, a głównie przez bobry. Było 80 dziur.
- Jednak nie wszystkie prace naprawcze zostały już zrobione - mówi Mariusz Bieniek. - Wały są w stanie przyjąć wyższą falę i ich stabilność nie jest mocno zachwiana. Co prawda te prace, które miały się odbyć, szczególnie te naprawy dziur bobrowych, one jeszcze nie miały miejsca, a jeśli miały, to w znikomej części - wyjaśnia.
Innego zdania jest jednak wójt Bodzanowa Jerzy Staniszewski. – 150 metrowa wyrwa w Kępie Polskiej została naprawiona przez Wody Polskie, ale tylko doraźnie w trakcie akcji powodziowej. Około 6 tys. big bagów z piaskiem zostało zatopionych i przykrytych gruzem w wyrwie. Obawiamy się, ze to prowizorka bo dwie ostrogi, które chronią to miejsce przed nurtem głównym są uszkodzone. Nie wiemy na jak długo ta naprawa starczy – mówił nam w poniedziałek.
Jak zapewniają jednak władze starostwa, wały przeciwpowodziowe są przygotowane na przyjęcie ewentualnej fali wezbraniowej na Wiśle.