Śmietnikowa aleja na Mokotowie. „To po prostu lenistwo i niedbalstwo”

  • 20.02.2024 20:12

  • Aktualizacja: 20:17 20.02.2024

Kontenery na śmieci zamiast w altanie są na chodniku – to wszystko przez remont przy ulicy Podchorążych na warszawskim Mokotowie. Problem polega na tym, że odpadów jest tak dużo, iż wysypują się na ulicę i trawnik. – Ja nie mam jak tego posprzątać, ponieważ pojemniki są pełne i koło się zamyka – mówi nam okoliczny dozorca.

Przy ul. Podchorążych na Mokotowie powstała śmietnikowa aleja. Ze względu na remont kontenery przeniesiono na chodnik. Odpadów zaś jest tak dużo, że wysypują się na ulicę i trawnik.

To wszystko niecałe 100 metrów od altanki, którą w Radiu dla Ciebie mieszkańcy Mokotowa okrzyknęli „najgorszym śmietnikiem w Warszawie”.

Okoliczny dozorca powiedział nam, że choć stara się sprzątać śmieci, to i tak nie ma ich gdzie wyrzucać.

 Lenistwo i niedbalstwo. O tej porze już dawno pojemniki powinny być zabrane. Potrafią z poniedziałku, gdzie jest mnóstwo śmieci, przyjechać dopiero o 16–17. To jest błąd organizacyjny. A ja nie mam jak tego posprzątać, ponieważ pojemniki są pełne i koło się zamyka – mówi.

Rzecznik Urzędu Dzielnicy Mokotów przekazał nam, że otrzymał od mieszkańców zgłoszenia o zapełnionych kontenerach. Z jego ustaleń wynika, że w związku z remontem kosze zostały przeniesione samowolnie.

Zapytaliśmy Zakład Gospodarowania Nieruchomościami, czy podejmie działania celem rozwiązania tego problemu. Czekamy na odpowiedź.

Czytaj też: Ostatnie roboty tramwajarzy na ul. Puławskiej. Trwają prace brukarskie

Źródło:

RDC

Autor:

Mikołaj Cichocki/PA