„To test wrażliwości dla warszawiaków”. Na placu Pięciu Rogów stanęło wielkie jajo

  • 12.05.2023 16:19

  • Aktualizacja: 15:47 12.05.2023

Test prawdziwy wrażliwości dla warszawiaków. Na placu Pięciu Rogów stanęła instalacja „Pisklę. Drozd Śpiewak” autorstwa Joanny Rajkowskiej. Wielkie jajo po przyłożeniu ucha do skorupy wydaje dźwięki bicia serca małego pisklęcia oraz wykluwania się z jajka. Co o tym pomyśle myślą mieszkańcy, sprawdzał nasz reporter Przemysław Paczkowski.

„Pisklę. Drozd Śpiewak” Joanny Rajkowskiej to rzeźba, która stanęła na placu Pięciu Rogów. Jak mówi sama autorka, jajo ma cieszyć warszawiaków i skłaniać do refleksji.

 Jego obecność jest dosłownym testem wrażliwości warszawiaków. W moim zamierzeniu jest obiektem surrealnym, dokładnie jak Palma, i umieszcza nas w zupełnie inne czasoprzestrzeni, konkretnie w ptasie czasoprzestrzeń – tłumaczy Rajkowska.

O pierwsze wrażenia na temat rzeźby zapytaliśmy warszawiaków.

„Pisklę” to rzeźba akustyczna. Z jej środka dobiegają odgłosy bicia serca, pukania dziobem w skorupę oraz pierwsze dźwięki, jakie wydaje pisklę. Jajo drży, ponieważ działa jak membrana pozwalająca na słuchanie i odczuwanie drgań fal dźwiękowych.

Żeby to jednak usłyszeć i poczuć, trzeba go dotknąć, przyłożyć głowę lub przytulić się do niego.

 Puls wykluwającego się pisklęcia jest w przybliżeniu trzy razy szybszy niż u człowieka. Dostrajanie do częstotliwości bicia serca drugiej istoty wymaga uważności wobec subtelnych, pozawerbalnych komunikatów, które zazwyczaj umykają w zgiełku miejskiego życia – tak opisuje dzieło Rajkowskiej, Aleksandra Jach, kuratorka sztuki.

Jak zapewniają miejscy urzędnicy, rzeźba jest wytrzymała i odporna na warunki atmosferyczne.

Czytaj też: Kobieta bez prawa jazdy rozbiła auto na Placu Pięciu Rogów

Źródło:

RDC

Autor:

Przemysław Paczkowski/PA