Oszukani metodą „na policjanta” i „na wnuczka”. Seniorzy od początku roku stracili prawie 6 mln zł

  • 17.10.2023 18:24

  • Aktualizacja: 16:25 17.10.2023

Od początku roku, do końca września straty spowodowane oszustwami „na wnuczka” czy „na policjanta” w garnizonie mazowieckim wyniosły ponad 5 milionów 800 tysięcy złotych. Jedną z ofiar jest seniorka z Radomia, która wyrzuciła 30 tysięcy złotych w reklamówce przez okno. Kobieta uwierzyła, że zadzwonił do niej prawdziwy policjant.

Seniorka z Radomia wyrzuciła 30 tysięcy złotych w reklamówce przez okno. 82-latka uwierzyła, że zadzwonił do niej prawdziwy policjant.

Jak podaje Justyna Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, działania oszusta były standardowe.

Zadzwonił na telefon stacjonarny mężczyzna i podał się za policjanta. Wymyślił historię, nakłonił kobietę do tego, aby przekazała mu swoje oszczędności. Niestety seniorka dała się oszukać i trzydzieści tysięcy złotych wyrzuciła przed okno mieszkania. Wtedy pieniądze przejął oszust — relacjonuje Jaśkiewicz.

Policjanci ostrzegają przed oszustami

Justyna Jaśkiewicz przypomina, że policjanci nigdy do nikogo nie dzwonią, by poinformować o prowadzonej akcji. 

Apelujemy  do wszystkich mieszkańców naszego miasta, przede wszystkim do osób starszych i osób samotnych, aby nie wierzyły w opowiedzianą przed telefon historię. Policjanci nigdy nie dzwonią, nie informują o prowadzonych przez siebie akcjach, a tym bardziej nie proszą o przekazanie pieniędzy — zaznacza Jaśkiewicz.

Statystyki są zatrważające. Od początku roku, do końca września straty spowodowane oszustwami „na wnuczka” czy „na policjanta” w garnizonie mazowieckim wyniosły ponad 5 milionów 800 tysięcy złotych. 

Czytaj też: „Zagrożenie było realne”. Wiadomo, co znaleziono w plecaku, przez który ewakuowano lokale wyborcze w Warszawie

Źródło:

RDC

Autor:

Wojciech Kowalczewski/JD