Tragiczny weekend na drogach. 45 osób zginęło w całej Polsce, w tym 7 na Mazowszu

  • 16.08.2023 12:24

  • Aktualizacja: 06:12 01.09.2023

45 osób zginęło w wypadkach drogowych w miniony długi weekend w Polsce, z czego siedem w województwie mazowieckim. – W wielu przypadkach tych wypadków zwraca uwagę przede wszystkim nadmierna prędkość – mówi Robert Opas z Komendy Głównej Policji.

W miniony weekend na polskich drogach doszło do ponad 400 wypadków, w których zginęło 45 osób, a 463 zostały ranne. Najtragiczniejsza była sobota 12 sierpnia – zginęło wówczas 17 osób. Ponadto policjanci zatrzymali prawie 1,8 tysiąca pijanych kierowców.

– W wielu przypadkach tych wypadków zwraca uwagę przede wszystkim nadmierna prędkość, dlatego skutki były bardzo poważne. Stąd wśród ofiar aż 16 pasażerów: 15 kierujących samochodami, 6 motocyklistów, 4 rowerzystów, 3 ofiary to piesi oraz jedna to motorowerzysta – podaje Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Te dane są gorsze niż zeszłoroczne. Wtedy podczas długiego weekendu sierpniowego policja odnotowała 362 wypadki, w których zginęło 39 osób.

W związku z kończącymi się wakacjami i powrotami z wyjazdów urlopowych policja zapowiada wzmożone kontrole na drogach.

 Policjanci, nadal pełniąc służbę na drogach, będą zwracać uwagę przede wszystkim na to, czy uczestnicy ruchu drogowego przestrzegają przepisów, w tym stosują się do ograniczeń prędkości, korzystają z pasów bezpieczeństwa oraz czy właściwie przewożą dzieci w pojazdach. Sprawdzany będzie także stan trzeźwości kierujących i stan techniczny pojazdów – zapowiada Opas.

Tragiczne wypadki na Mazowszu

Tylko w niedzielę na Mazowszu w wypadkach drogowych zginęły cztery osoby. W powiecie ciechanowskim 39-latka zjechała z drogi na pobocze, a następnie do rowu i uderzyła w drzewo. Kobieta zmarła na miejscu.

W Wiśniewie niedaleko Siedlec 41-letnia kierująca mercedesem potrąciła przechodzącą przez przejście dla pieszych 79-latkę. Niestety pomimo reanimacji piesza zmarła na miejscu.

Niedaleko Przasnysza zaś w wyniku zderzenia auta osobowego z motocyklem zginął 29-letni kierowca jednośladu. Z kolei w powiecie pułtuskim na prostym odcinku drogi dachował volkswagen passat. Na miejscu zmarł jego pasażer, 65-letni mężczyzna.

W sobotę do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Ogrodniki w pow. węgrowskim. W wyniku zderzenia z samochodem ciężarowym zginęła kobieta kierująca skodą octavią.

W poniedziałek zaś w miejscowości Karwacz na prostym odcinku drogi i poza obszarem zabudowanym 39-letni motocyklista z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w tył jadącego w tym samym kierunku ciągnika rolniczego, którym kierował 50-latek. Pomimo reanimacji motocyklista zmarł na miejscu.

Wypadki w Polsce

W piątek w Korzeńcu na Podkarpaciu 48-latek jadący motocyklem nie dostosował prędkości do panujących warunków. Stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył w bariery energochłonne. W wyniku zdarzenia 48-letnia pasażerka spadła z motocykla na jezdnię i została najechana przez jadącego motocyklem 35-latka, który nie zdążył zahamować ani ominąć leżącej. Pomimo akcji reanimacyjnej zmarła.

W sobotę w miejscowości Harmęże koło Oświęcimia w Małopolsce 21-latek jadący osobowym renault z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi i uderzył najpierw w przydrożny most betonowy, a następnie w słup energetyczny. Potem kilkukrotnie dachował. W wyniku zdarzenia 21-latek oraz pasażerowie w wieku 17- i 22-lata zginęli na miejscu.

Także w sobotę na drodze wojewódzkiej 673 w Słomiance na Podlasiu 63-latek kierujący osobowym audi, będąc na skrzyżowaniu, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu lexusowi. W wyniku wypadku kierowca audi oraz trzech jego pasażerów w wieku 59-, 15- i 9-lat zginęli na miejscu. Czwarta pasażerka audi, 14-letnia dziewczynka oraz kierowca lexusa, z obrażeniami ciała, trafili do szpitala.

Z kolei w poniedziałek w Wierzchowicach na Dolnym Śląsku 47-latek jadącym tirem w wyniku niedostosowania prędkości do panujących warunków ruchu wjechał w tył innego tira, prowadzonego przez 44-latka. 47-latek zginął na miejscu.

We wtorek w Pruszczu w województwie kujawsko-pomorskim 33-latka jadąca osobową toyotą z nieustalonych przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzyła się z motocyklem prowadzonym przez 42-latka. Motocyklista został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.

Także we wtorek w Starych Żukowicach w Małopolsce 72-letni kierowca opla, wykonując manewr wyprzedzania, najechał na 51-latkę jadącą rowerem. W wyniku odniesionych obrażeń rowerzystka zmarła po przewiezieniu do szpitala.

Czytaj też: Pędził z urlopu 132 km/h w terenie zabudowanym. Przed wyjazdem wypił kilka piw

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Cyryl Skiba/PA