Wiadomości
Udostępnij:
Dziś rewanż Legii z norweskim Molde w Lidze Konferencji. Jakie szanse mają Wojskowi?
-
22.02.2024 15:26
-
Aktualizacja: 22:46 22.02.2024
Żeby myśleć o awansie, najpierw trzeba zdobyć bramkę — były zawodnik Legii Warszawa i ekspert Magazynu Sportowego RDC Tomasz Sokołowski, ocenia szanse stołecznej drużyny w dzisiejszym meczu. Wojskowi na stadionie przy Łazienkowskiej w Warszawie zagrają z norweskim Molde o awans do 1/8 europejskiego pucharu Ligi Konferencji.
Legia Warszawa zagra dziś z FK Molde o 1/8 finału piłkarskiej Ligi Konferencji UEFA. W pierwszym meczu Wojskowi ulegli zespołowi z Norwegii 2:3. Piłkarze Legii, żeby awansować bezpośrednio, muszą dziś wygrać co najmniej dwiema bramkami.
Były zawodnik Legii Warszawa i ekspert Magazynu Sportowego RDC Tomasz Sokołowski uważa, że teraz ważne jest zdobywanie bramek.
— Rzeczywiście, najpierw trzeba strzelić jedną, żeby myśleć, jak zdobyć ten awans. Zespoły się poznały po pierwszym meczu. Już raczej nie powinny dać się zaskoczyć. Piłka jest nieprzewidywalna i dużo czasami nie trzeba, żeby odwrócić losy meczu — mówi Sokołowski.
Jak wskazuje ekspert, Legia rozpocznie ten mecz w roli faworyta.
— Własny stadion, naturalna płyta, gdzie Molde gra i trenuje na sztucznej. To wszystko powinno przemawiać za Legią. Miejmy nadzieję, że od samego początku będzie widać jakość, determinację, kreowanie sytuacji, i cierpliwość — zaznacza Sokołowski.
„Stawka jest wysoka”
Zapytaliśmy byłego prezesa Legii Warszawa Bogusława Leśnodorskiego o szanse Wojskowych w dzisiejszym meczu. Jak podkreśla, stawka jest wysoka.
— To nie jest taki mecz, w którym od pierwszej minuty będzie dużo klarownych sytuacji bramkowych, no bo jedna bramka może bardzo dużo zmienić. Podejrzewam, że to nie będzie mecz tak otwarty jak był w Molde i nie będzie tak dużo bramek — oznajmia Leśnodorski.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21.
Czytaj też: „Nie możemy się dekoncentrować”. Projekt Warszawa przed rewanżem we Włoszech
Źródło:
Autor:
Miłosz Kuter, Przemysław Paczkowski/DJ
Kategorie: