Ostrów Maz. Ukradł pierścionek kobiecie, której remontował dom

  • 31.12.2021 15:23

  • Aktualizacja: 15:05 12.08.2022

Jeden z mężczyzn wykonujących prace remontowe w domu w pow. ostrowskim ukradł pierścionek z brylantem. Cenna biżuteria należała do właścicielki posesji, która zawiadomiła o wszystkim policję. 37-letni podejrzewany przyznał się, że ukradziony pierścionek wyrzucił do śniegu.

W środę po południu 27-letnia mieszkanka powiatu ostrowskiego zgłosiła kradzież wartego kilka tysięcy złotych pierścionka z brylantem. Kobieta położyła go dzień wcześniej na komodzie, nazajutrz już go tam nie było - poinformowała w piątek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej mł.asp. Marzena Laczkowska.

27-latka od razu powiązała zniknięcie pierścionka z obecnością w jej domu dwóch mężczyzn, którzy od rana prowadzili prace remontowe. Pracownicy zakończyli już pracę, więc kobieta skontaktowała się z nimi i poprosiła o ponowny przyjazd do jej domu.

Przyznali się do zarzutów

Na miejscu pojawili się też wezwani przez pokrzywdzoną policjanci. Mundurowi zabrali 37-latka i 38-latka na komendę. W rozmowie z policjantami 37-latek przyznał się do kradzieży pierścionka. Po telefonie właścicielki wyrzucił biżuterię przed swoim domem.

Policjanci pojechali tam z 37-latkiem. We wskazanym miejscu, w śniegu, leżał pierścionek. Cenna biżuteria trafiła do szczęśliwej właścicieli – przekazała rzeczniczka.

37-latek odpowie przed sądem za kradzież. Za przestępstwo to grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
 

Źródło:

PAP

Autor:

FP