Powalone drzewa, zniszczone budynki. Strażacy podsumowali nocną nawałnicę na Mazowszu

  • 30.08.2023 09:19

  • Aktualizacja: 13:37 30.08.2023

Miniona noc i gwałtowna burza nie przyniosły większych szkód na Mazowszu. Na wschodzie strażacy interweniowali ok. 30 razy, z czego najwięcej (19) w Siedlcach i powiecie siedleckim. W całej Polsce zanotowano 1405 zgłoszeń, w tym 142 w województwie mazowieckim.

We wtorek w związku z frontem burzowym strażacy odnotowali 1405 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru oraz opadów deszczu.

Jak podał rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski, do największej liczby zdarzeń doszło w województwach małopolskim - 302, lubelskim - 291, podkarpackim - 280 i mazowieckim - 142.

Usuwanie z dróg powalonych drzew to najczęstsze interwencje w związku z burzą na Mazowszu, ale był też inne zdarzenia.

18 dotyczyło usuwania połamanych drzew i konarów drzew, głównie z dróg. Doszło też do pożaru stodoły w miejscowości Wojnów, który prawdopodobnie powstał od pioruna. Zdarzenie zauważyli właściciele i właściwie jeszcze w zarodku sami je zdusili - mówi rzecznik PSP w Siedlcach Paweł Kulicki.

Z kolei Kierzkowski dodał, że w całym kraju odnotowano 91 uszkodzonych budynków mieszkalnych i gospodarczych, najwięcej w Małopolsce - 59, na Podkarpaciu - 12 i w woj. świętokrzyskim - 9.

Rzecznik PSP podał, że od północy do godz. 6.00 w środę straż pożarna w kraju podjęła 250 interwencji, najwięcej w woj. podlaskim (65 zdarzeń), lubelskim (34 zdarzenia) i warmińsko-mazurskim (33 zdarzenia).

Burze na Mazowszu

Synoptycy ostrzegają, że jeszcze dziś po południu mogą pojawić się gwałtowne burze. Kulicki przypomina, że największym zagrożeniem jest wiatr i należy się do tego odpowiednio przygotować.

- Trzeba zabezpieczyć tarasy, usunąć wszystkie rzeczy, które mogą być zdmuchnięte przez wiatr. Pamiętajmy, że jest to zagrożenie dla osób przebywających w pobliżu. Jak nie musimy, nie wychodzimy na dwór, gdy jest burza. Jadąc samochodem i wyjeżdżając na otwartą przestrzeń, na przykład z lasu, musimy liczyć się  ostrymi podmuchami wiatru, które mogą spowodować realne zagrożenie wypadkiem - mówi strażak.

IMGW wydał ostrzeżenie drugiego stopnia dla powiatów siedleckiego, sokołowskiego i łosickiego.

Czytaj też: Sygnał radio-stop. Stanęło 25 pociągów w 3 województwach, m.in. na Mazowszu

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

RDC /PA