Nowelizacja ustawy o sześciolatkach w szkole. Stołeczny ratusz zakłada czarny scenariusz
11.01.2016 12:52
Aktualizacja: 13:47 15.08.2022
Miejsc w przedszkolach nie będzie, a nauczyciele mogą stracić pracę - taki czarny scenariusz przedstawia stołeczny Ratusz, jeśli sześciolatki nie pójdą do szkół.
RDC
Zgodnie z nowelizacją ustawy, którą podpisał w zeszłym tygodniu prezydent Andrzej Duda, sześciolatki nie muszą iść do szkoły - zdecydują o tym rodzice.
- Jeśli dzieci zostaną w przedszkolach, to tym samym zabraknie miejsc dla trzylatków. I pracy dla pedagogów w szkołach. Rachunki są bezlitosne - przekonuje wiceprezydent Warszawy, Włodzimierz Paszyński.
W samej stolicy jeden rocznik trzylatków to około 20 tys. dzieci. Miasto przekonuje, by rodzice nie obawiali się posyłać sześciolatki do szkół, bo mają one takie same wyniki w nauce, jak siedmiolatki.